Witam,
wymieniłem silnik w swojej Vectrze (Z18XER) i wszystko jak na razie gra oprócz kół KZFR. Najpierw odpalili go z kołami które były z zakupionym silnikiem - jeden wielki nieustający klekot. Tak więc podmienili rozrząd + obydwa koła z mojego popsutego silnika(kupione pół roku temu i przejechane na nich jakieś 3 tys km tak więc nówki). Niestety nadal to samo. Zdjęli głowice i się okazało że jest pełno nagaru i stwierdzili że koła nie mają smarowania bo kanały doprowadzające olej są zatkane. Zastosowali płukankę - bez zmian. Wydali mi samochód na weekend kazali pojeździć i w poniedziałek wrócić. Dodam że mierzyli ciśnienie oleju - jest w porządku. No i wlali gówniany olej GM. Nie wyskakują żadne błędy, moc jest a klekocze niemiłosiernie cały czas
Czy może ktoś pomóc coś zasugerować co robić dalej? Bo z tego co z nimi rozmawiałem to nie mają już innych pomysłów niż ta płukanka...
Pozdrawiam i nie życzę nikomu takich problemów z samochodem