Witam,
Mam wrażenie, że z mojej Astry F ubywa oleju. Kilka miesięcy temu był wymieniany cały silnik wraz z rozrządem. Mechanicy zaklinali się, że nic nie cieknie. Płynu chłodniczego rzeczywiście nie ubywa. Problem jest jednak chyba z olejem i bardzo boję się o zatarcie silnika. Zawsze, gdy przejadę co najmniej kilka kilometrów widzę następujący wyciek:
http://pokazywarka.pl/d56630/
Gdy sprawdzam poziom oleju, wytrę dokładnie miarkę, włożę ją z powrotem tylko raz i wyciągnę to poziom minimalny jest chyba osiągnięty, ale wyżej jest zazwyczaj z jednej strony sucho, a z drugiej tylko trochę oleju. Dodam również, że ostatnio silnik chyba coraz głośniej chodzi i z czasem wzrasta spalanie gazu. Zalewam olej GM 15W-40. Chciałbym też dodać, że silnik osiąga czasem temperaturę ponad 100 stopni, a z miejsca wycieku ostatnio leci taki delikatny dymek.
Czy spotkaliście się w swoich Astrach z podobnym wyciekiem? Bardzo dziękuję za wszystkie odpowiedzi.
Pozdrawiam :-)