Cześć,
Od paru dni zaobserwowałem niepokojąca przypadłości w mojej astrze(2006, 1.9 120 PS, brak DPF w tej wersji) Podczas przyspieszania na 2 i 3 biegu głównie, w okolicach 2000 obr/min czuć chwilowe braki mocy, szarpniecie i zdławienie silnika. Trwa to ok 1 sek, może mniej. Potem auto normalnie przyspiesza. Sprawdzałem metoda gaz-hamulec błędy - wyskakuje tylko ECN164500 od immobilisera, który jest od dawna. Kupiłem go przy 255.000km pół roku temu, teraz ma 263.000. Zrobione były oczywiście płyny oraz elektrozawór podciśnienia turbiny i wymienione kilka wężyków zaraz po zakupie, a jakość tydzień temu pasek rozrządu z pompą. Jeżdżę 50/50 trasa i miasto, ostatnio przegoniłem dosyć szybko po ekspresówce (do 180 km/h) ok 100 km i jakoś następnego dnia rano w drodze do pracy już poczułem te spadki mocy. Dodatkowo znajomy jadać za mną zobaczył, że dosyć mocno zakopciłem na czarno przy małym przyspieszaniu, na zimnym w sumie silniku kiedyś po pracy. Ponoć tylko raz, potem juz było OK. Co może być przyczyną - EGR? Poluzowany pasek rozrządu, jakieś napinacze źle ustawione?
Dzięki z góry za pomoc.