Witam,
w związku z uszkodzeniem gwintu korka spustowego miski oleju (który był już raz nieudolnie przegwintowany przez mechanika wymienijącego olej na większy m17) przymierzam się do wymiany całej miski olejowej. Miskę już zakupiłem, kupię jeszcze oczywiście uszczelkę:
http://allegro.pl/uszczelka-miski-olejowej-corsa-astra1-2-16v-z14xep-i5272669698.html
Moje pytanie dotyczy samej wymiany - jak myślicie czy bez kanału, na podjazdach o wysokości 30-40cm dam radę? To że będzie niewygodnie to wiem, ale bardziej mnie zastanawia konieczność opuszczenia wydechu przy takim podniesieniu... ? wystarczy odkecić wydech przy kolektorze i opuścić, czy raczej szykować się do odkręcenia całego wydechu (wolałbym tego uniknąć)?
Kolejna kwerstia - jakies 20kkm temu mechanik wymieniał mi UPG, w tym celu odkręcał pokrywę rozrządu, która sięga aż do miski... w miejscu łączenia z miską (w związku z tym, że nie zmieniał uszczelki miski olejowej - obyło się bez jej demontażu) dał jakiś sylikon/masę uszczelniającą.
Rozumiem że jak będę wymieniał miskę, to oczyszczam pozostałości po tej masie, daję nową uszczelkę i składam całość bez żadnych mas/sylikonów etc?
Z góry dzięki za podpowiedzi.
Tomasz