Cześć. Posiadam Opla Astre G Coupe Bertone. Dzisiaj przed wyjazdem do innego miasta (50km) dolałem olej do silnika 10W40 Lotos półsyntetyczny 1L, ponieważ bagnet wskazywał połowę wskaźnika, innym powodem też jest to że mam wyciek z miski olejowej. Do rzeczy. Po dolaniu oleju odpaliłem auto, poczekałem chwilę i zauważyłem wydobywający się lekki dym spod maski, otworzyłem, zlokalizowałem że dym wydobywa się jakby spod spodu silnika, miał on zapach spalonego plastiku/gumy. Ten sam zapach zaczął się wydobywać z kratek nawiewu w kabinie. Zapomniałem, dolałem jeszcze odrobinę płynu chłodniczego przed uruchomieniem silnika. W czym jest problem? W oleju czy może tutaj w grę wchodzi coś z układu chłodniczego? Jeszcze dodam że po dolaniu bagnet wskazywał trochę więcej niż maksymalny poziom oleju. Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi i pomoc! :)