Skocz do zawartości

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'filtr dpf wypalanie' .

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • forum.opel24.com
    • Informacje i ogłoszenia
    • Na każdy temat
    • RSS
  • Porady oraz dyskusje dotyczące poszczególnych modeli Opla
    • Opel Adam - Forum
    • Opel Agila - Forum
    • Opel Ampera - Forum
    • Opel Antara - Forum
    • Opel Astra - Forum
    • Opel Calibra - Forum
    • Opel Combo - Forum
    • Opel Corsa - Forum
    • Opel Frontera - Forum
    • Opel Insignia - Forum
    • Opel Kadett - Forum
    • Opel Meriva - Forum
    • Opel Mokka - Forum
    • Opel Omega - Forum
    • Opel Signum - Forum
    • Opel Sintra - Forum
    • Opel Tigra - Forum
    • Opel Vectra - Forum
    • Opel Vivaro i Movano - Forum
    • Opel Zafira - Forum
    • Pozostałe modele
  • Motoryzacja - ogólnie
    • Ogólne porady motoryzacyjne
    • Sam Naprawiam - Opel, gotowe poradniki napraw
    • Warsztaty Samochodowe
  • Porady dla kupujących samochód
    • Poradniki kupującego Opla
    • Materiały Partnerów

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Lokalizacja


Inna marka


Silnik


Nadwozie

Znaleziono 1 wynik

  1. Witam wszystkich użytkowników aut z silnikiem diesla i z filtrem DPF, a szczególnie posiadaczy Astry J z takim filtrem. Jestem użytkownikiem Opla Astry J, 1,7 CDTI 110 KM z 2013 r. i chciałbym podzielić się swoimi obserwacjami na temat obsługi filtra DPF. Jeżdżę tym autem ponad rok, wiele się nauczyłem, wiele rozmawiałem z fachowcami i wiele przeczytałem. Informacja dla tych, którzy stwierdzą, że nie jestem fachowcem, a moja wiedza nie jest poparta publikacjami naukowymi i badaniami – są to moje obserwacje i wnioski – można z nimi polemizować i należy je traktować jako wskazówki a nie wytyczne. Na początek moje wnioski: Wypalenie (regeneracja) dpf to nie to samo co załączenie się procedury wypalania (regeneracji) dpf. Nie ma czegoś takiego jak „wypalanie bierne”. To co pokutuje jako wypalanie bierne (przegonienie auta w trasie z dużą prędkością i na wysokich obrotach) = wolniejsze gromadzenie sadzy w filtrze dpf. Wypalanie/regeneracja dpf może się dokonać tylko po załączeniu przez komputer procedury wypalania dpf o czym się dowiemy widząc zwiększone chwilowe spalanie i delikatnie podniesione obroty do ok. 1000 / min. Najważniejsza jest wysoka prędkość a nie obroty. A teraz kilka danych, które zebrałem przez ten czas: Gdy załączy się procedura wypalania filtra DPF i jedziemy wolno po mieście (do 70-80 km/h) nie ważne na jakich obrotach: „żywotność oleju” po procedurze spada o 2 – 3 % chwilowe spalanie na biegu jałowym jest o ok. 400 % większe. (2-2,5 l/h) jadąc np. 50 km/h i puszczając pedał gazu (auto wytraca prędkość na biegu) - chwilowe spalanie paliwa wynosi 4 – 6 L/100 km. Jadąc normalnie bez załączonej procedury wypalania wartość ta zawsze jest 0 L/100 km. - parametr A możemy widzieć z tyłu chmurę dymu, zawsze będzie większa zimą bo wtedy bardziej widoczna jest para wodna, która występuje w spalinach Gdy załączy się procedura wypalania filtra DPF i jedziemy szybko w trasie (np. 120 km/h) nie ważne na jakich obrotach -„żywotność oleju” po procedurze NIE SPADA. - jadąc np. 120 km/h i puszczając pedał gazu (auto wytraca prędkość na biegu) - chwilowe spalanie paliwa wynosi 1,5 – 2 L/100 km. - parametr A - spalanie paliwa jest wyższe o ok. 50% Im szybciej jedziemy tym parametr A jest niższy, ale tylko w pewnym przedziale (między ok. 60 – 110 km/h), czyli jazda 0 – 60 km/h i 110 – 200 km/h go nie zmienia. Parametr A nie zależy od obrotów. A teraz informacje od fachowca z ASO Opla, która wydawał mi się bardzo obeznany: filtr wypala się przy jeździe powyżej 80 km/h z obrotami min. 2500/min. W postoju filtr wypala się częściowo, jadąc powoli nieznacznie. Komputer sam decyduje kiedy załączyć procedurę wypalania biorąc pod uwagę wiele czynników – prędkość jazdy, płynność jazdy, stopień zapchania filtra, temp. spalin itd. Sumując wszystko do kupy: gdy jedziemy szybko np. 140 km/h nadmiar paliwa powoduje wzrost temperatury spalin i wypalanie sadzy, część paliwa trafia również to filtra dpf i ulega tam zapłonowi – sadza się wypala, podwozie jest chłodzone pędem powietrza. FILTR wypala się bardzo dobrze – olej się nie rozrzedza, turbina nie dostaje po głowie. Takich warunków nie ma jadąc wolno, np. 50 km/h. Wzrost zużycia paliwa również zwiększa temp. spalin co częściowo wypala sadzę, ale brak jest dorzutu paliwa do filtra i jego zapłonu, silnik jest na to gotowy, ale jedziemy powoli więc część nadmiaru paliwa nie jest spalana i spływa do miski rozrzedzając olej silnikowy – spada żywotność oleju. Polecane przez niektórych przegonienie auta profilaktycznie w trasie jest średnim pomysłem ponieważ: Z jednej strony może nie załączyć się procedura wypalania i przejedziemy np. 100 km. Spowoduje to, że po takiej wycieczce będziemy mieli bardziej zapchany filtr niż przed gdyż jak wspomniałem nie ma czegoś takiego jak wypalanie bierne – jest jedynie relatywnie wolniejsze zapychanie filtra przy szybkiej jeździe. Sadza gromadzi się zawsze – nawet jak jedziemy szybko – po to stworzono filtr dpf. Z drugiej strony może się załączyć procedura wypalania i filtr pięknie się wypali co spowoduje, że po mieście przejedziemy znacznie więcej km do następnego wypalania niż jakbyśmy takiej wycieczki nie zrobili Opcja ta bardziej polecana jest jak jeździmy tylko po mieście. Duże ryzyko, że załączy nam się procedura wypalania filtra dpf. Oczywiście na początku użytkowania auta uskuteczniałem akcję typu trzymanie auta na 3 – 4 tys obrotów na parkingu (bo podjechałem pod dom a załączyła się procedura wypalania) – katowanie turbiny, szybkie rozrzedzanie oleju – efekt taki sam, jak auto stałoby na tych swoich 1000 obr/min. Późną jesienią, wczesną wiosną, a szczególnie zimą interwały między wypalaniami się zmniejszą – spadek temp. otoczenia powoduje zawsze mniej całkowite spalanie paliwa po rozruchu zanim silnik się rozgrzeje – co powoduje większe stężenie sadzy w spalinach i szybsze zapychanie filtra dpf. Na koniec powiem, że jeśli ktoś jeździ tak jak ja 50% miasto 50% trasa to filtr się co jakiś czas wypali porządnie, w mieści musimy się przyzwyczaić do częstych załączeń procedur wypalania i wypalania częściowego. Jak ktoś gna głównie w trasie to zero problemu, a jak ktoś jeździ mało w trasie to proponuję rozważenie innego silnika. Pozdrawiam;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności