Znajdź zawartość

Ok, pierwsza sprawa - przeczytajcie dokładnie, zanim ktokolwiek wyskoczy, ze temat 10 razy wałkowany. Nie. Znalazłem wszystkie, żaden nie dotyczy mojego bo... żadna cewka i takie tam. Pierwsza sprawa - auto ma 124tys.km przebiegu, jeździ 98% czasu po niemczech i tu jest tez tankowany. Nie widział LPG. 1 rok eksploatacji był wspaniały, mimo drazniącego filtra stożkowego K&N (zmieniona na lipną charakterystyka dołu). Mniej wiecej po roku zaczał sie problem z odpalaniem, potem temat nierównej pracy, palenia na nie wszystkich garach, spadek mocy, paliwożerność itp. Pelna diagnostyka w servisie Opla nie dała zadnych konkretnych odpowiedzi. W takim wypadku, jako, ze stwierdziłem, że auto nie miało robionych pewnych rzeczy od czasu opuszczenia fabryki w 1999 to : - wymiana świec - wymiana przewodów - wymiana przepływomierza (okazał się też uszkodzony ale nie tak by zgłaszać błąd) - wymiana cewki (org. Bosch) - filtr powietrza (ostatecznie ten stożek K&N mnie już wqrzał) Przy okazji w miarę możliwości przeczyszczony kolektor dolotowy, przeglądnięty cały wydech itp. Auto po tym wszytkim jeździ fajnie. Nawet zajebiscie, bo z org. filtrem wreszcie ma dół i...nie spodziewałem się, że aż tyle tracił. Zaryzykuję stwierdzenie, że uzyskuje obecnie osiągi fabryczne a moze odrobine lepsze ale... Jest kłopot z odpalaniem na zimnym. Strzela w wydech (słabo ale jednak), jakby nieco nierówno pracował przez ok 30 sekund od odpalenia i raczej niedopala dawki, bo wali niespaloną wahą nawet wewnątrz auta. Gorszym objawem jest ten, że początkowo potrafi też dymić i to jakby ciut na czarno, potem pojawia się chmura pary (nienormalnie spora). Po ok. 2-3min (zalezy od temp. na dworze) wszystko sie uspokaja, silnik chodzi równiutko, schodzi na robocze obroty biegu jałowego i jest ok. Jak nie odczekam i po prostu zaczynam jechać róznica jest taka, ze zanim te wszystkie problemy wystapiły auto jechało na ssaniu bez dotykania gazu nawet na 3 biegu zanim ssanie sie nie wyłaczyło. Obecnie jedzie na ssaniu ale tylko na 1 biegu i to nie za wyraźnie...na 3 biegu jak nie ma pow. 1200 obr. to szarpie. To jedyna odczuwalna różnica. Dodam, że z kłopotem dotyczącym nierównej pracy troche jeździłem...może jakieś 3 miechy i ok. 1500km. Wlałem ostatnio dodatek Liqui Moly do czyszczenia zaworów, mam zamiar jeszcze przy nastepnym tankowaniu zalać ustrojstwo czyszczące wtryskiwacze. Ale nie wydaje mi sie by to jakkolwiek pomogło. Warto jednak podkreślić, że na swojej normalnej temp. pracy silnik śmiga jak nówka.