Witam
Ostatnimi czasy wziąłem się za czyszczenie w swojej Astrze G 1,7DTL przewodów od intercoolera do turbiny i odwrotnie. Wyczyściłem zawór EGR i rozebrałem ten dekielek przy pompie vacum i dorobiłem tam uszczelkę bo troszeczkę olej przepuszczało. Poskładałem z powrotem. I teraz gdy jechałem do pracy dwa km było ok i pod koniec gdy wciskałem pedał hamulca byl strasznie twardy i ledwo hamował. Po kilku godzinach po odpaleniu znów zrobił się miękki i było dobrze do momentu przejechania znów takiej samej trasy. Pod koniec znów zrobił się twardy. Może coś źle zrobiłem? Od czego mogło tak sie stać? A i czemu ten przewód od dekielka vacu pompy nie jest nigdzie podłączony tylko zaślepiony?
Może inaczej zapytam. Czy przewód od vacu pompy ten dolny nie powinien być podłączony do elektrozaworu a ten drugi przewód od elektrozaworu do zaworu egr? I czy jeśli jest w vacu pompie dużo oleju to należy wymienić w środku uszczelkę?