Panowie bardzo wkurzająca usterka się trafiła, auto było już u kilku mechaników, co jakiś czas (co miesiąc) brak reakcji na kluczyk 3poz, po prostu cisza, kontrolki OK, potrafi odpalić na drugi dzień albo nie odpala przez kilka dni wtedy zostaje popych. Przeglądnięty rozrusznik, automat, wymieniony włącznik elektromagnetyczny, 2 krotny przegląd kostki włacznie z zamianą kostki na nową w celu sprawdzenia. Najprawdopodobniej gdzieś niekiedy nie łapie masa lub 12 V po stacyjce, czy zna ktoś rozkład pinów w złączu X16 na wysokości akumulatora żeby auto po prostu sobie odpalić ? Chodzi o podanie w razie kolejnego "razu" 12 V prosto z aku na automat czyli z ominięciem 3 pozycji stacyjki. Może wtedy jednoznacznie uda się stwierdzić czy problem jest niżej czy wyżej i czy nie chodzi o masę :-) Pozdrowienia i z góry dzięki za pomoc.