Przygotowuję się merytorycznie do zaślepienia tzw. "wyrostka"- chłodnicy oleju w Lubej. Jeśli ktoś to robił, podpowiedzcie czy dobrze rozkminiam.
Nie wiem ile rzeczy tam trzeba rozkręcić, żeby się do niej dostać, ale sama operacja zaplanowana jest w ten sposób:
-odkręcić przewody 3 i 4 od podstawy filtra i z chłodniczki oleju
-holenderki 8 wkręcić same z powrotem w chłodniczkę
-przewód 3 lub 4 zagiąć i jeden koniec wkręcić w jeden otwór podstawy filtra, a drugi koniec obok, żeby zachować przepływ
Powiedzcie czy to wypali, może ja czegoś nie widzę, ale wstępnie taka jest koncepcja. Poniżej schemat: