Nagrzewanie się koła pasowego wału korbowego i dziwne dźwięki.

[kondzio1313]

Cześć wszystkim.

 

W poprzednich moich postach napomniałem, że mam pewien problem z drugim moim (już oficjalnie) samochodem Zafirą A 1.8 125km. Mianowicie coś tam nie do końca grało z tym nie bede się rozpisywać, ale obrobiła się śruba (dokładnie gwint) napinacza paska rozrządu. Nie muszę chyba przypominac, że skończyło się to kolizją silnika i tu padła opcja zabawy z wymianą silnika. 

Oczywiście wszystko prawie się udało (został poskładany w całość, oczywiście z garścią srubek które zostały jak to bywa 😜 ). 

Silnik został zakupiony w ciemno (chyba ciężko, żeby była inna opcja), 158 tyś (śmiem wątpić) z Merivy A. 

Dokładnie chodzi o to, że już po uruchomieniu (był tez problem z rozrusznikiem) koło pasowe wchodzi w dziwne wibracje (napewno tak niedziała) i mocno się grzeje. 

Tu pytania konkret czy może to być sprawką;

- pompy oleju (nie wymieniałem, jaka była taka została)

- samego koła pasowego 

- rolki napinacza (tam zauwazyłem pewien luz, ale uwieżcie po mordowaniu się z tym silnikiem olałem i wstawiłem jak było)

- zatarcie silnika (panewki itp.)

czy może macie jakieś inne doświadczenia.

Sam też nie wiem ile ten silnik stał i się magazynował więc tu nie powiem za wiele.

Jeśli mi się uda w weekend to wyśle Wam nagranie jak to stuka i jak to wygląda.

Za to wiedząc jaką dysponujecie wiedzą wole zapytać na forum bo do weekendu jeszcze trochę zostało, a wtedy mam zamiar wymienić rolkę napinacza i koło pasowe i zobaczyć czy coś to zmieni czy nie. 

Od razu też dodam, nie nie było podłączania pod komputer (dysponuje tylko interfejsem, a on za dużo nie mówi)

Nie wyskoczyły też błędy, samochód po odpaleniu pracował do momentu ssania, potem nie chciałem ryzykować.

Pozdrawiam.

A jeszcze zastanawiełem się nad czujnikiem ciśnienia oleju czy coś może zmieniać gdyby był walnięty (też był od razu w pompie i nie był wymieniany), jeszcze czujnik wału korbowego może coś mieć wspólnego?