część sterująca obiegiem wew. AII

[Gość Anonymous]

Witam,

 

Wczesniej już pisałem ale nie wiem jak dokładnie nazywa się ta częśc. Chodzi o taki plastik biały w kształcie rurki który to połączony jest z silniczkiem i klapką obiegu wewnętrznego w Astrze II. Jak się wyjmuje schowek to w tej obudowie widać ją. W zależności czy mamy zamknięty czy otwarty obieg silniczek ten chyba na stałe się kręci (a może nie powinien ?) ,przynajmniej u mnie. Problem ,że on nie przytrzymuje tej klapki i ona mi uderza co jakies 5 sek. Denerwuje mnie już to i chce wymienic

Miał ktoś taki probem i jak ta część się nazywa ?

Pozd.

 

[Gość Anonymous]

Te silniczki często siadają w Astrach G. Najlepiej jest wymienić ten silniczek (nowy jest drogi, o używane trudno), albo po prostu odłączyć kabel i mieć obieg na otwarty cały czas

 

[Gość Anonymous]

Ten silniczek nazywany jest motoreduktorem i nie powinien on ciągle pracować jego zadaniem jest otwieranie i zamykanie obiegu wewnętrznego, także działa on tylko wtedy kiedy włączamy lub wyłączamy obieg wewmętrzny. Jeżeli samoczynnnie się załącza usterka może tkwić nie tylko w tym silniczku, ale również w przycisku do sterowania obiegiem wewnętrznym.

 

[Gość Ruter]

Mam dokładnie ten sam problem, silniczek pracuje cały czas jak tylko przekręce stacyjkę, załączenie obiegu wewnętrznego tylko zmienia kierunek. Gdzie szukać usterki?

 

[Gość Thor]

To nie jest usterka. Ten silniczek ma pracować cały czas , załączenie obiegu wewnętrznego zmienia tylko polaryzację (biegunowość). Jeśli klapka zamykająca jest lużna , to prawdopodobnie pękła jej oś. Przerabiałem to u siebie. Zakupiłem używkę na allegro i zmodyfikowałem. Znajomy elektryk zamontował mi wyłączniki krańcowe i połączył to wszystko poprzez diody. Teraz po zamknieciu lub otwarciu klapki , prąd jest odłączany i silniczek nie grzeje się. Z tym , że ja mam instalację firmy DELPHI , w BEHR chyba jest trochę inny układ , ale zasada taka sama.