2.2 direct Zafira B 2009 - mało mocy, ogólny muł i duże spalanie

[winterowskie]

Siemanko - Panowie, mam problem z zośką B 2.2direct 09R. Samochód kupiłem w stanie uszkodzony ale jeżdżący - przy oględzinach 190tyś przebiegu, lekkie falowanie, nie równa praca na wolnych, brak 150KM - przy czym niższa moc może być tutaj odczuwalna przez 4biegowy automat AISIN(?). W aucie też palił się check, ale przy tych objawach można było się go spodziewać. W opcomie miałem błędy lambdy 2 i klap, klapy kupiłem nowe, ale po demontażu okazało się że kolektor też wymaga wymiany, bo nastawnik w moim działa za wolno. Sonde wymieniłem na używkę, błędy znikneły, ale auto nadal jechało słabo, wymieniłme odme na oryginał GM za 200zł, bo po odkręceniu korka (co nie było łatwe) mocno zaciągało powietrze, ale wymiana odmy nic nie dała. Warto jeszcze powiedzieć, ze auto jakieś 40tyś temu miało remont głowicy z nowym rozrządem. Sprawdzałem opcomem pompe - i wydaje się trzymać równo ciśnienie, poza tym auto jedzie równo - nie szarpie, poprostu jest muł. Zrobiłem jeszcze pomiary 0-100 i z trybem sport wyszło mi coś koło 13.5s, gdzie powinno być 11,6. Dajcie jakieś wskazówki, albo pomysłu co jeszcze boli te silnika, bo podejrzewam że przyczyna jest błacha, a ja rozkładam ręce. O warsztatach nie rozmawiajmy, bo poprzedni właściciel sprzedał auto, bo ponaciągali go na niepotrzebne części, a na końcu skończyło się i tak propozycją remontu silnika. Auto nie bierze oleju, nie kopci, ma podniesione spalanie na około 13l po mieście. Pozdrawiam