Gość Anonymous Opublikowano 27 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2008 Witam wszystkich Kupiłem niedawno astrę g z 2000 roku sedan, z polski ze wszystkimi przeglądami machanicznymi i częściowymi blacharskimi w przy salonowym komisie opla. Auto było uderzone w tył lekko( uderzenie przy cofaniu) i był lakierowny tylni zderzak(po podniesieniu wykładziny nad kołem zapasowym nie widać żadnych ingerencji naprawczych) jakieś 2 miesiące temu, tak twierdzili w ASO i właściciel pojazdu do którego dotarłem. przypadkiem zobaczyłem że rdzewieje mi ranty tylnich nadkoli, ta część skierowana do ziemi. Zauważyłem że z lewej strony widać delikatną rdzawą barwę takie małe naloty , ale z prawej strony już uszkodzenia są wiekszę. Znajomy powiedził że one są ocynkowanie jednak z powodu naszych dróg mogło dojść do uszkodzenia ocynku(odpryski od kamieni, piasek , sól). Tego normalnie nie widać bo na nadkolu z boku po wewnętrznej stronie i zewnętrznej nie widze korozji. tylko na tym wygiętym rancie na końcu. Czy ktoś sie z tym spotkał i czy to normalne, bo nigdzie więcej nie widziałem korozji. Pozdrawiam Sylwek   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/11348-rdza-na-nadkolach/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Gawlak Opublikowano 27 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2008 norma w oplach a z tym ocynkiem to przesada nie jest taki jak w audi   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/11348-rdza-na-nadkolach/#findComment-258847 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 28 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2008 dzieki za odpowiedz, dzis wpadłem w panikę bo myślałem że przy zakupie koledzy z opla mnie oszukali ze noże mocniej w tył był uderzony niż zderzak wiec zadarłem tapicerkę z tyłu i pod spodem i szukałem napraw , ale na całe szczęście nie znalazłem, wiec tylko zderzak był naprawiany. Dzięki kolego za uświadomienie , po prostu ten typ tak ma , pojadę w poniedziałek do opla bo powiedzieli że z tym samochodem z przeglądami wszystko jest chyba ok wiec naprawią mi w ramach gwarancji na blachy. Pozdrawiam Sylwek   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/11348-rdza-na-nadkolach/#findComment-258738 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Gawlak Opublikowano 28 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2008 no to masz farta auto z 2000 z pelna historia w ASO to rodzynek   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/11348-rdza-na-nadkolach/#findComment-258735 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 28 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2008 No i jeszcze 63 tys przebiegu , nic nie puka nie stula, czysty w środku, tylko jedna wada tylko po mieście jeżdżony to muł , dziś wymieniłem świece mimo że przy 34 tyś były wymieniane i auto dostało wigoru, następny przegląd w ASO mam przy 74 tysiącach. No trafiają się takie auta ale to naprawdę dużo szukania i koledzy z opla . Pozdrawiam Sylwek   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/11348-rdza-na-nadkolach/#findComment-258730 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Dob Opublikowano 28 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2008 63 tys w samochodzie z 2000 roku ? - to mniej niż po 8 tys rocznie. Fura która więcej stała niż jeździła, to chyba nie jest okazja. A stan licznika z ASO jest równie wiarygodny co z giełdy Mam znajomego, które Cryslerem Voyagerem przejechał w 4 lata 210 tysiów km. Wstawił do sprzedaży w komisie przy dealerze - i co ?? Po tygodniu fura miała przejechane 110 tysiów. Skręcili licznik o 100 tysiów - panowie autoryzowani złodzieje. Dealerzy, śmiechu warte. Omijać z daleka.   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/11348-rdza-na-nadkolach/#findComment-258712 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 28 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2008 No muszę sprostować u mnie było trochę inaczej. Poszliśmy z żoną do opla i stała ta astra za 19tys. Trochę drogo - marudziłem sprzedawcy, bo w sumie golas silnik 1,4, radio nie było montowane, szyby na korbę tylko wspomaganie, ABS, 2 poduszki. Tak sobie oglądaliśmy i przyszedł drugi sprzedawca. Okazało się, że to nasz kolega ze studiów (4lata po obronie;-)). Zaczęliśmy o tym aucie rozmawiać i dowiedziałem się, że ta kobieta bardzo dbała o to auto - coroczne przeglądy mechaniczne i blacharskie u nich itp. Zaczęliśmy rozmawiać o cenie - upust max 300zł, bo maja takie widełki od szefa, z czego mają 100zł od sprzedaży. Kolega zasugerował temu drugiemu aby pójść inną drogą. Oni dają mi namiary na właścicielkę a ja po transakcji odwiedzam ich z wódką. Dogadałem się z właścicielką na sumę 17tys. (handlarze o niego sie wypytywali w oplu ale dla nich cena 19 tyś to za wysoka) - wziąłem auto. Po zarejestrowaniu odwiedziłem kolegów i tak to było. Auto naprawdę jest bardzo mało zużyte: kierownica, pedały, gałka zmiany biegów jak nowa, tylko tylna kanapa do prania czy dobrego czyszczenia bo poprzednia właścicielka woziła tam małego pieska. Pozdrawiam Sylwek Poprawiłem inter. i literówkę /DAROMV6   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/11348-rdza-na-nadkolach/#findComment-258709 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.