Niskie obroty biegu jałowego po rozgrzaniu silnika

[Gość Anonymous]

Tak jak w temacie.Przy zimnym silniku jest ok,po dłuższej jeździe obroty spadają i silnik zaczyna klekota jak diesel.EGR i silniczek krokowy już czyściłem.Świece nowe.Filtry wymienione.Corsa 1.0 12 v 2002 r przebieg 41 000 km.

 

[Gość wild_elk]

do ilu te obroty spadają ?

 

[Gość Anonymous]

Tak do ok 700-750

 

[Gość wild_elk]

no to raczej norma, jak dodasz lekko gazu to drgania nie ustają ? Weź tez pod uwage,ze silnik ma 3 cylindry i chociazbyś nie wiadomo jak dbał o niego to tak naprawde równo nie będzie pracował, kilka corsy z tymi silnikami oglądałem, kilkoma jechałem jak zastanawiałem sie nad kupnem i we wszystkich było podobnie obroty na luzie kole 750, w środku troche trzęsie i odgłos jest jak jest, jesli porównac to z rozgrzanym dieslem to jest oczywiście róznica ale nie liczona w latach świetlnych

 

[Gość Anonymous]

Tak po dodaniu gazu jest OK.Zastanawiam się czy nie można jakoś podkręci tych obrotów?

 

[Gość wild_elk]

z Twoim corsolotem jest wsio ok, nie wiem może da sie przeprogramowac sterownik, żeby w czasie pracy na biegu jałowym dostawała więcej mieszanki przez co większa moc spalania i obroty poszłyby do góry, ale nie wiem to tylko ewentualnie moja myśl swoją drogą w każdym samochodzie obroty spadają po rozgrzaniu, jak rano wsiadam w swoje cudo, które stoi całą noc na dworze to jest kole 900-950 obrotów a później spada na 750

 

[Gość Anonymous]

No to dam se siana.Dzięki za pomośc.

 

[Gość Anonymous]

Dokładnie to co kolega opisał. Mam identyczną kosiare, nawet ten sam rocznik. Na zimnymn chodzi super a jak się rozgrzeje to klepie jak Ford Sierra. Pytałem o to i nic nie zrobisz. Taka konstrukcja silnika. Mnie natomiast nurtuje jak wyczuć co z łańcuszkiem rozrządu skoro tak klepie. Jak sprawdzić czy jest ok.

 

[Gość wild_elk]

skoro na zimnym silniku chodzi ciszej to wtedy można ewentualnie usłyszec łańcuch jeśli coś nie tak