Gość emtecc Opublikowano 6 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2008 Po zdjęciu wycieraczek i plastikowej osłony dobrałem się wreszcie do tego nieszczęsnego spryskiwacza. Za dużo mi to jednak nie dało bo nadal mało co z niego leci. Nawet kompesorem przy ciśnieniu 8 barów nie można go przeczyścić. Co zrobić żeby w 100 % go odetkać. A jeszcze jedno. Może ktoś wie jak wyjąć spryskiwacz w tej plastikowej osłony w którą jest włożony. Zauważyłem że odgina sie taki kawałek plastikowego zabezpieczenia i na logike powinien wychodzic "do tyłu" ale ani drgnie jak go wyciągnąć??   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/11551-spryskiwacze-astra-g/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mariusz_760301 Opublikowano 6 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2008 Spryskiwacz jest na plastykowych zatrzaskach. Spróbuj nalać do niego (do wężyka) octu i zostawić na parę godzin - może odpuści. Jak nie to wymiana na nowy.   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/11551-spryskiwacze-astra-g/#findComment-257109 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość artus-63 Opublikowano 7 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2008 Witam pod spryskiwaczem powinna być metalowa kulka jak jej niema to słabo psika   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/11551-spryskiwacze-astra-g/#findComment-257079 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 7 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2008 Mam ten sam problem co emtecc, za cholerę nie mogę wyjąć tego spryskiwacza a wygląda że trzyma go tylko tylko ten jeden zatrzaska od spodu. Na pewno się go wciska w dół ?   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/11551-spryskiwacze-astra-g/#findComment-256943 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość emtecc Opublikowano 8 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2008 Spryskiwacz jest na plastykowych zatrzaskach. Spróbuj nalać do niego (do wężyka) octu i zostawić na parę godzin - może odpuści. Jak nie to wymiana na nowy. ja wymyśliłem coś bardziej drastycznego niż ocet -do wężyka nasypałem KRETA (od WC) i zalałem gorącą wodą. Jedna dziurka puściła w 100 % a druga też nie jest najgorzej   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/11551-spryskiwacze-astra-g/#findComment-256799 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość SveQ Opublikowano 25 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2011 ja wymyśliłem coś bardziej drastycznego niż ocet -do wężyka nasypałem KRETA (od WC) i zalałem gorącą wodą. Jedna dziurka puściła w 100 % a druga też nie jest najgorzej Myślę, że kwasek cytrynowy był by lepszy bo kret mimo wszystko może uszkodzić wężyk;) No jest jeszcze ten ocet ale przy kwasku nie ma tego zapachu a efekt ten sam   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/11551-spryskiwacze-astra-g/#findComment-403004 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość huri_khan Opublikowano 26 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2011 Myślę, że kwasek cytrynowy był by lepszy bo kret mimo wszystko może uszkodzić wężyk;) No jest jeszcze ten ocet ale przy kwasku nie ma tego zapachu a efekt ten sam Dobra porada tylko na drugi raz zobacz datę postu na jaki odpowiadasz   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/11551-spryskiwacze-astra-g/#findComment-403033 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mariusz_760301 Opublikowano 26 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2011 (edytowane) Skoro wyskoczyło mi powiadomienie to też dodam swój grosik: Spryskiwacz kosztuje kilkanaście złotych (nowy), więc nie ma sensu wydawać kilku złotych na jego czyszczenie. Zagłębiając się w temat to - nie ma sensu w ogóle go czyścić, bo żeby się do niego dostać to trzeba trochę podszybia zdemontować. A potem co? Składać i rozkładać znowu, bo się przeczyścić nie udało. Przy okazji tego zamieszania (u mnie tak było) można sobie połamać osłonę na przegubach wycieraka (dodatkowy koszt 10 zł za używkę by swoim kolorem nie odstawała od reszty - więc trochę zachodu z tym miałem ) Warto natomiast przy takiej okazji wyrzucić w diabły oryginalne spryskiwacze, a na ich miejsce zamontować te mgłowe od Insigni - ich koszty (9 zł za sztukę) już mi się zwróciły w postaci mniejszego zapotrzebowania na płyn do spryskiwaczy Pozdrawiam. Edytowane 26 Sierpnia 2011 przez Mariusz_760301   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/11551-spryskiwacze-astra-g/#findComment-403053 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pawelek82B Opublikowano 27 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2011 Witam. Jak wyregulowałeś te spryskiwacze bo słyszałem że potrzeba jakiś przyrząd do ich ustawienia?   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/11551-spryskiwacze-astra-g/#findComment-403213 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mariusz_760301 Opublikowano 27 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2011 U mnie obyło się bez regulacji. Spryskiwacze pasowały idealnie - trochę mnie to zastanawiało, bo ze starymi miałem sporo zachodu by je dobrze wyregulować. Zawsze coś było nie tak. Co do przyrządu to fakt - słyszałem o takowym. To nie szpilka czy igła, ale wypiłowany wkrętak - raczej prosty w wykonaniu. Jak poszukasz na pewno znajdziesz jego schemat. Nie sprzedają go (o ile w ogóle) razem ze spryskiwaczami. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/11551-spryskiwacze-astra-g/#findComment-403231 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.