Gość Anonymous Opublikowano 14 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2008 Poniewaz w paru miejscach pojawily sie ogniska korozji postanowilem je usunac przed zima. Najpierw wyskrobalem rdze, odtłuscilem, poszpachlowalem, przetarlem papierem, pozniej połozylem podkład (w sprayu) jeszcze raz przetarłem papierem wodnym, odtłusciłem i przystąpiłem do malowania. Lakier kupiłem dorobiony u lakiernika (puszka 400ml w sprayu) kolor opel 138, srebrny metalik i do tego bezbarwny akrylowy (tez spray na zdjeciu pucha). Robiłem wszystko zgodnie ze wskazówkami znalezionymi w sieci. Najpierw kilka warstw metalika tak co 15 minut, po godz kilka warstw bezbarwnego. Wyglądało wtedy super. Nie widać było żadnej róznicy w odcieniu, tylko nie błyszczało sie tak mocno jak oryginalny. Jak to wszystko wyschło to na następny dzień malowane miejsca przetarłem delikatnie papierem wodnym 2000. Lakier zaczął sie ładnie błyszczec ale tylko do momentu kiedy był polany wodą. Niestety pojawiła sie tez ledwo widoczna granica między oryginalnym a obecnie położonym. Po wyschnieciu wody przetarte miejsca były idealnie gładkie ale mocno matowe (to widac na zdjeciach) i o innym odcieniu niz oryginał. Myślałem ze tak ma być, odtłuściłem i przetarłem pastą polerską (woskowa lekkościerna). Lakier zaczął znowu ładnie błyszczeć. Było widać lekko inny odcień ale tylko pod pewnym kątem i byłem bardzo zadowolony. Niestety mineło pare dni, wczoraj ulewa i moj błotnik znowu zaczął wyglądac jak przed przetarciem pastą polerską (zdjecia). Moje pytanie co zrobiłem źle??? Na zdrowy rozsądek cały efekt psuje przetarcie papierem po lakierowaniu bezbarwnym. Czyżbym przecierał warstwe bezbarwnego i matowił metalik??? Spróbowałem jeszcze inaczej - nie przecierałem papierem tylko od razu pastą polerską. Po tym zabiegu nie widziałem żadnej róznicy - tak jakbym tą pasta nie przecierał. Wrzucam zdjecia i proszę was o pomoc. jak nic nie wymyślimy to lakieruje jeszcze raz metalikiem, pozniej bezbarwny i polerska, z papierem daje sobie spokój.   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/11714-pytania-do-lakiernika-zdj%C4%99cia-nieudanego-malowania/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość arek Opublikowano 14 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2008 moim zdaniem za szybko polozylkes bezbarwny lakier na to ja jak robilem zaprawki u siebei to dopiero po 12 godzinach dalem bezbarwny na to co bylo robioone w kolorze jako baza a scieranie "kantu" przejscia miedzy malowanym a nei malowanym tylko pasta (tempo troche ostra - ja trobilem automaxem) i wyszlo tak nawet nawet - trzeba sie przylozyc za bym to na twoim miejscu zeszlifowal cale do golego prysnal jeszcze raz kolorem i na to potem klarlack ale troche dluzej z tym poczekaj   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/11714-pytania-do-lakiernika-zdj%C4%99cia-nieudanego-malowania/#findComment-255666 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 14 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2008 Czytałem ze sa 2 szkoły kładzenia klaru. Jedni kładą od razu na mokry metalik a inni na nastepny dzien. Ja tak z godz odczekałem.   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/11714-pytania-do-lakiernika-zdj%C4%99cia-nieudanego-malowania/#findComment-255664 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość arek Opublikowano 14 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2008 ja kalde dopiero jak jest juz suche ale nie twarde - prawdopodobienstwo ze cos sie swarzy jest wtedy mniejsze   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/11714-pytania-do-lakiernika-zdj%C4%99cia-nieudanego-malowania/#findComment-255662 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 14 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2008 Ale po pomalowaniu bezbarwnym szlifowałes go papierem?? Jeśli tak to czy sie matowił lakier wtedy??   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/11714-pytania-do-lakiernika-zdj%C4%99cia-nieudanego-malowania/#findComment-255658 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość arek Opublikowano 14 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2008 po malowaniu bezbarwnym juz nie szlifowalem tylko odczekjalem az przyschlo (ale tez nie az stwardnie na maksa) i potem tylko pasta przepolerowalem krawedz ze nie bylo "skoku" czy przejscia jak zwal tak zwal   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/11714-pytania-do-lakiernika-zdj%C4%99cia-nieudanego-malowania/#findComment-255655 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 14 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2008 No u mnie tez nie było i naprawdę ładnie to wyglądało. Nie błyszczało sie tylko tak mocno. I patrząc pod światło było widać ze powierzchnia nie jest idealnie gładka. Tylko dlaczego wszędzie piszą żeby bezbarwny papierem szlifowac??? Tak sie zastanawiam czy to wszystko nie z powodu tego bezbarwnego. To taki zwykły akryl jak na zdjęciu. Bardzo słabo leciał. Chociaz naprawde z 8 warst polozyłem.   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/11714-pytania-do-lakiernika-zdj%C4%99cia-nieudanego-malowania/#findComment-255652 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość arek Opublikowano 14 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2008 jak to salbo lecialo nei bylo to juz czasem stare ja tez sie tak raz wjeb.... pomalowalem lusterko i potem jakas resztak starego klaru to walnalem na drugi dzein bylko prawie OK ael polysk byl tylko pod pewnym katem szlifowasnie calosci i malowanie na nowo czemu pisaz o szlifowaniu kalru to sie rebi zeby nei bylo widac roznicy w odcieniu a nie dla polysku poprostu trzeba ten nowy lakier stepic i dopasowac do tego starego dookola ja wole inaczej - ten stary doololola najpierw idealnie wypolerowac - wtedy tez tej roznicy nie widac   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/11714-pytania-do-lakiernika-zdj%C4%99cia-nieudanego-malowania/#findComment-255650 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 14 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2008 OK Dzieki. Jutro maluje jeszcze raz ale juz nie bede papierem scierał tylko pasta i koniec   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/11714-pytania-do-lakiernika-zdj%C4%99cia-nieudanego-malowania/#findComment-255556 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość fiB Opublikowano 15 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2008 Ja z polerką to bym się tak nie śpieszył, osobiście jak lakierowałem cały wóz to robiłem to po 2 tygodniach i używałem przede wszystkim papieru ściernego 2500, 3000 na klocku, a potem pasty polerskiej farekla G3, polerowałem maszynką i ręcznie w niektórych miejscach. Jak masz różnice w błysku to polataj z polerką dalej niż tylko lakierowany element, no i przy nakładaniu kolejnych warstw pamiętaj o benzynce ekstrakcyjnej bo jak nie, to ci się fajnie połuszczy po pewnym czasie. Powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/11714-pytania-do-lakiernika-zdj%C4%99cia-nieudanego-malowania/#findComment-255482 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.