wentylator

[Gość Anonymous]

Kupilem kilka dni temu astre II 1.4 90 KM - 2004r. i zaniepokoilem sie pewnym faktem, a mianowicie przejechalem ok. 150 km (w upale!!!) i po wjezdzie do garazu i zgaszeniu silnika od razu wylaczyl sie wentylator. Zdziwilo mnie to wiec postanowilem zapalic jeszcze raz silnik i wentylator na nowo zaczal pracowac. Zgasilem silnik i wentylator ponownie sie wylaczyl. Czy to normalne? Czy nie powinien chwile popracowac przy wylaczonym silniku?

 

Tesc ma tez astre 1.4 16V tyle, ze z 1997r. i tam wentylator dziala po wylaczeniu silnika.

 

Prosze o porade!

 

[Gość szeryf]

Oryginalnie w Oplu jest tak, że wentylator wyłącza się po zgaszeniu silnika. W polonezach było to tak zrobione, że po zgaszeniu silnika wentylator nadal pracował.

 

Tesc ma tez astre 1.4 16V tyle, ze z 1997r. i tam wentylator dziala po wylaczeniu silnika

Czyli pewnie on lub ktoś przerobił sobie instalację.

 

[Gość huri_khan]

Tak jak pisze szeryf po włączeniu silnika wentylatory się wyłączają.

W Puncie miałem tak że po zgaszeniu silnika wentylator jeszcze przez jakiś czas się kręcił.

 

[Gość Anonymous]

dzięki