Astra F (1992) - silnik gaśnie podczas jazdy

[Gość Anonymous]

Witam!

 

Mam dziwny problem z Astrą F, rocznik 1992, benzyna, silnik C14NZ 60KM.

 

Wszystko zaczęło się ok. 1.5 roku temu. Silnik zaczął gasnąć na wolnych obrotach (dojazdy do skrzyżowań na sprzęgle), a po jakimś czasie odczuwalne stało się także chwilowe przerywanie pracy silnika podczas jazdy na biegu. Byłem z autkiem w różnych warsztatach, wymienione zostały: silnik krokowy, sonda lambda, świece, filtry; przeczyszczony został cały układ paliwowy; przemierzone zostały wszystkie przewody wysokiego napięcia. Stwierdzono, że z autem wszystko jest OK. Jednak problem z gaśnięciem nie znikał. W końcu oddałem samochód do autoryzowanego serwisu, tam stwierdzono, że winny jest sterownik silnika. Został on wymieniony na inny (używany, z tego samego modelu). To pomogło, ale tylko na rok.

 

Od miesiąca cała sytuacja zaczęła się powtarzać, z tym, że teraz auto gaśnie i na wolnych obrotach i na biegu, zdarza się, że silnik kicha (więc brak iskry?). Po prostu silnik przerywa pracę, samochodem szarpie, rzadko udaje mu się ponownie zaskoczyć, przeważnie zapalają się wszystkie kontrolki, trzeba się zatrzymać i próbować odpalić silnik ponownie (często zapala dopiero podczas wciśnięcia gazu, przy załączonym rozruszniku). Co jeszcze mogę dodać - na zimnym silniku wszystko jest OK, cyrki zaczynają się po przejechaniu 6-8km lub po 500-1000m, gdy auto stało na słońcu.

 

Wczoraj założyłem kolejny sterownik silnika (kupiony na złomowisku). Przez godzinę autko chodziło dobrze, później zostało na parkingu na 2h, po odpaleniu i wyruszeniu w drogę znowu zaczęło gasnąć.

 

Używam tylko benzyny, tankuję na Shellu.

 

Czy ktoś z Was mógłby mi coś doradzić, co dalej robić z tym samochodem? Nie mam już siły jeździć po warsztatach, gdzie każdy mechanik chce wymieniać świece i czyścić układ paliwowy, czy słuchać, że z samochodem wszystko jest OK lub "nie wiemy gdzie tkwi problem".

 

[Gość DAROMV6]

Zerknij np tu:

http://forum.opel24.com/viewtopic.php?t=18291&highlight=czujnik+temperatury+ga%B6nie

http://forum.opel24.com/viewtopic.php?t=17780&highlight=czujnik+temperatury+ga%B6nie

 

[Gość Anonymous]

ja tak mialem jak mi krokowka nawalala....

 

[Gość Anonymous]

a ja tak mialem kiedys w Corsie. Nawet serwis sobie nie mógł poradzic bo tech pokazywał 0 błedów.

Okazało się, ze nawalił tzw moduł Halla, który jest w aparacie zapłonowym.

Tego raczej nie mozna wymienić, tylko odrazu cały aparat zapłonowy.Chyba, ze trafisz na sprytnego elektronika i ci to wymieni, z tym , ze jest kłopot z dostaniem samego modułku.

najelepije byłoby sparwdzic na innym aparacie.

 

[Gość Anonymous]

Niestety, wymiana czujnika Halla nie pomogła (spokojnie da się go wymienić, ale trzeba rozebrać i ściągąć cały aparat zapłonowy). Silnik krokowy był wymieniany już rok temu.

 

[Gość Anonymous]

ja bym stawiał na jakiś uszkodzony kabelek albo cos w tym stylu i moze zwiera i rozwala jednostke sterujacą. skoro na wymienionym komputerze chodzi dobrze z poczatku.

 

[Gość Anonymous]

Spróbuj podmienić moduł, jak masz od kogo.Może to on.

 

[Gość Anonymous]

Mam taki sam problem : silnik gasnie podczas jazdy ale jak sie wrzuci bieg i to po jakimś czasie załapuje.Z odpalaniem tez są problemy, po dojechaniu np. do skrzyżowania gaśnie i niemożna uruchomić.Wymieniłem palec rozdzielacza a w kopułce wyczyściłem styki.Czy ktoś może pomóc.Silnik reaguje tak samo na LPG i na Benzynie.

 

[Gość Reniii]

Witam, mam podobny problem z moim Opelkiem 2.0 GSI, rok '92. Samochód jest na benzynie. Już paru mechaników zaglądało do niego i nic. Otóż odkąd zaczęła się zima to samochód zaczął wariować. Nie ma znaczenia czy przejadę 5 km czy 15 km samochód po prostu sam gaśnie. Nie szarpie. Nagle traci moc, zero reakcji na pedale gazu, po prostu sam zwalnia zatrzymuje się i gaśnie, a kontrolki się podświecają wszystkie. Wcześniej odpalał i jechałam dalej, a teraz kręcę przez jakiś czas, chwilę muszę odczekać i zapala. I za pareset metrów to samo. Jeśli chodzi o odpalanie po tym zgaśnięciu, to tylko kręci, nic jakby nie łyka. Mechanik czyścił przepustnice, wlałam najpierw jakiś ulepszacz do benzyny, później trochę denatu, sprawdzane było ciśnienie paliwa. Filtry wymieniam wszystkie podczas wymiany oleju co 15 tyś. Nie bardzo chcę na czuja wymieniać jedno po drugim bo ale z drugiej strony nikt nie wie co mu jest. A i check też się nigdy nie zapala. Proszę podpowiedzcie co to może być?

 

[Gość andrzej_m55]

WitamReniii,

Czy masz LPG