Zasilanie wzmacniacza samochodowego

[Gość TaTUS]

Witam ! Zgodnie z zasadami budowy car-audio wzmacniacz zasilamy

bezpośrednio z akumulatora plus i minus (plus zabezpieczony )

Spotkałem się z twierdzeniem, że minus można wziąć z masy ,

karoserii samochodu ,blisko wzmacniacza .

I tu moje pytanie : dlaczego tak różne sposoby podłączeń .

Czyżby chodziło o zakłócenia .

Proszę o fachowe wyjaśnienie , dlaczego minus z aku. cacy

a z masy bee .

Pytam również dlatego, bo przeprowadzenie dwóch kabli o znacznym przekroju

z aku do środka samochodu może być dość kłopotliwe dla nie wprawionych

instalatorów.

 

[Gość lord_wiader]

Są dwie szkoły, każda ma swoich zwolenników.

Do tej pory prowadziłem w autach masę z karoserii i nie było problemu z jakimikolwiek zakłóceniami.

 

[Gość cursor]

Różnica wynika z jednego prostego powodu: Bo tak jest łatwiej.

 

Nie spotkałem tylko jeszcze nikogo, kto brałby masę z budy i uwzględnił przekrój przewodu masowego z aku na budę. Co z tego, że damy nawet 50mm^2 ze wzmacniacza na budę, jak kabel masowy w aucie nie ma więcej jak 25mm^2, a jeszcze trzeba uwzględnić inne odbiorniki(oświetlenie, nawiew itp.).

 

 

Pytam również dlatego, bo przeprowadzenie dwóch kabli o znacznym przekroju

z aku do środka samochodu może być dość kłopotliwe dla nie wprawionych

instalatorów.

Ja to w przypadku kadetta zrobiłem miejscem gdzie wchodzi linka. Naciąłem tę gumę, żeby dało się wciśnąć grubszy kabel i tamtędy przeciągnąłem 2 przewody(+ i -) 16mm^2, bez większych problemów, a później resztę ułożyłem w lewym progu.

 

Do tej pory prowadziłem w autach masę z karoserii i nie było problemu z jakimikolwiek zakłóceniami.

A jakiej firmy masz radio i wzmacniacz?

Ja zauważyłem, że przy markowym sprzęcie trudniej, żeby takie zakłócenia wystąpiły.

 

[Gość lord_wiader]

A jakiej firmy masz radio i wzmacniacz?

Osobiście w tej chwili nie mam w aucie żadnego sprzętu grającego. Dla ciekawości wrzuciłem kiedyś do auta suba na Ravemasterze 15" aby zobaczyć jak gra. Dopałka BP (pożyczona, MK II chyba), kable 12mm, + z aku, masa z jakiejś śruby, radyjko sony cdx-gt220, jakieś badziewne sygnałówki, po prostu sprzęt wrzucony na szybko i "na odwal się" by tylko zobaczyć jak to gra i nie było żadnych problemów.

Jeden przypadek w którym były problemy z zakłóceniami był w Fiacie SC, gdzie pompa paliwa siała jak szalona.