Co z kołem zapasowym po instalacji LPG w Zafirze A?

[Gość Anonymous]

Mam pytanie do użytkowników Zafiry model A, dlatego zamieszczam je tutaj a nie na forum LPG. Przymierzam się do zagazowania autka. Przejrzałem dokładnie forum i znalazłem tylko 1 wątek dotyczący lokalizacji koła zapasowego po zainstalowaniu zbiornika zewnętrznego toroidalnego. Problem polega na tym, że autor wątku używał Zafiry wyłącznie jako autka 5-cio osobowego. U mnie nie ma szans, często jeżdżę w opcji z 7-mioma fotelami dlatego pomysł na zamocowanie koła przy ścianie bagażnika pionowo odpada. Myślałem o dojazdówce i mimo wszystko upchnięciu jej z tyłu. Naprawdę nie mam pomysłu. Sytuacja jest beznadziejna bo bagażnika praktycznie nie ma przy rozłożonych tylnych fotelach. Nawet wózek dziecięcy typu "parasolka" nie wchodzi. Pewnym wyjściem jest BOX dachowy i wsadzenie tam koła. Ale nie będę jeździł z boxem tylko po to żeby koło wozić... Gdybym korzystał z boxa często to jeszcze... Zależy mi na zachowaniu wartości użytkowych Zafiry i łatwej błyskawicznej możliwości modyfikacji bagażnika. Podzielcie się swoimi rozwiązaniami w tym zakresie.... Może ktoś wymyślił coś fajnego.... Pozdrawiam.

 

[Gość Anonymous]

Kupiłem dojazdówkę i mieści się za trzecim rzędem foteli. A BOX na dachu przyda się właśnie na bagaż.

 

Fajny pomysł ?

 

Zamocuj koło z przodu , zamiast orurowania. Będzie fajnie i ciekawie. Jak jeszcze rzucisz chrom na felgę to już wogóle będzie oryginalnie.

 

A bagażnika przy siedmiu fotelach i tak nie ma więc problem raczej nie istnieje. Dojadówka zajmuje jakieś 3/5 objętości. Mięsci się jedynie koszyk z jedzeniem na wyjazd za miasto.

 

[Gość Anonymous]

ja mam zfire 2,2 dti 2004r u mnie niema zapasowki tylko jest zestaw naprawczy plus kompresor ktory się miesci w bagazniku /schowek po prawej stronie/oczywiscie jest to orginalny patent opla widziałem takie zestawy na allegro

 

[Gość Anonymous]

Halo tmario9

ja rowniez jezdze Zafira, ale z instalacja dwuzbiornikowa na olej roslinny i myslalem o umieszczeniu dodatkowego zbiornika w miejsce kola zapasowego jednak auto zarejestrowane jest w niemczech i prawdopodobnie mialbym problemy z TÜV-em.

Kolo zapasowe chcialem umiescic na tylniej klapie ( oczywiscie po wzmocnienu calego systemu zawiezszenia klapy ). Przy orurowaniu frontu mojej Zafiry wygladaloby to super. Pomysl nad takim rozwiazaniem

 

Pozdrawiam

 

[Gość irzi]

ja mam zfire 2,2 dti 2004r u mnie niema zapasowki tylko jest zestaw naprawczy plus kompresor ktory się miesci w bagazniku /schowek po prawej stronie/oczywiscie jest to orginalny patent opla widziałem takie zestawy na allegro

To samo chce u siebie zrobic ! Całkowicie wyciągnąć koło zapasowe ( autko powinno byc roche lżejsze ) i wozić ze sobą zestaw naprawczy ! Tylko czy tył nie bedzie za lekki i nie bedzie to miało wpływu na jazde ?

 

[Gość Anonymous]

chyba nie będzie za lekka bo jest to orginalny zestaw w tym samochodzie montowany w oplu

 

[Gość Anonymous]

Kupiłem dojazdówkę i mieści się za trzecim rzędem foteli. A BOX na dachu przyda się właśnie na bagaż.

 

Fajny pomysł ?

 

Zamocuj koło z przodu , zamiast orurowania. Będzie fajnie i ciekawie. Jak jeszcze rzucisz chrom na felgę to już w ogóle będzie oryginalnie.

 

A bagażnika przy siedmiu fotelach i tak nie ma więc problem raczej nie istnieje. Dojazdówka zajmuje jakieś 3/5 objętości. Mieści się jedynie koszyk z jedzeniem na wyjazd za miasto.

W sumie masz chyba rację. Koło z przodu potraktuję jako dowcip. Natomiast przy braku bagażnika nawet w opcji bez koła dojazdowego nie ma co dyskutować o kwestii umiejscowienia dojazdówki. Tak czy siak bagażnika i tak nie ma.

 

Zestaw naprawczy można kupić w cenie ok. 200 zł i dojazdówkę nówkę również. Plus ewentualnie pokrowiec za 25 zł. Więc wybór nie jest kwestią ekonomiczną. U mnie wygra opcja z dojazdówką w pokrowcu za 3-cim rzędem foteli.

 

No chyba, że ktoś mnie przekona do zestawu naprawczego. Nie mam zaufania...

 

Dzięki za wypowiedzi w tym wątku.

 

[Gość Anonymous]

kolego wierz mi przejechałem juz trochę kilometrow /zawodowo/ w swoim zyciu i do tej pory złapałem troche kapci i jak sobie na spokojnie to przemysłałem bo tak jak ty podchodziłem do tej sprawy,to tylko raz taki zestaw by sobie nie poradził z kapciem ktorego złapałem /rozerwało opone/ a było to bardzo dawno i była ta opona starej generacji ,a dojadowka to będzie dodatkowy mebel w aucie ktory dędzie ci przeszkadzał.pozatym wymiana kapcia na drodze to jest tragedia a zestawem tylko odkręcasz wentyl i wkręcasz zestaw, ktos mondry to wymyslił i zdaje to egzamin

 

[Gość jacek76]

Ja po zainstalowaniu lpg , wywaliłem koło zapasowe i kupiłem zapas w sprayu .

 

[Gość Anonymous]

A co po uzyciu takiego zestawu ? Czy opona nadaje sie do uzytku ?