Zadanie dla wzrokowca

[Gość Anonymous]

Siemka. Mam "niecodzienny" problem... Otóż miałem ostatnio drobną stłuczkę i zostało parę rysek... chciałem je zamaskować no i poszedłem do opla.. podałem numer koloru, oczytany ze słupka, zaraz po literze "z" (266) Dostałem fiolkę z farbą i zaczynam malować.. pierwszy punkt i... koniec... różnica w odcieniu tragiczna, to tak, jakby pomalować białe auto czarnym lakierem... Myślę, auto 98 rok, lakier wyblakł... Potem mnie olśniło, że mój matiz po 9 latach nie zmienił w ogóle koloru... No i teraz jestem w kropce... Pokaże wam parę fotek auta, może to będzie ten oliwkowo szary?? Nie wiem teraz jak kupić lakier... nie stać mnie na malowanie całego auta, a malowanie całej części nie wchodzi w grę, bo na lakierze jest sporo rys, które bym spokojnie zamalował takim pędzelkiem..

 

Jaki to kolor (reszta fotek jutro):

 

 

[Gość Anonymous]

A podałeś z w serwisie z literką Z? Bo na ile wiem jest różnica czy jest Z czy L.

 

[Gość Anonymous]

Tzn. on mi dał tusz i na nim też jest Z... coś mi się wydaje, że poprzedni właściciel malował całe nadwozie..

 

[Gość Anonymous]

Jak masz ochotę żeby to sprawdzić to możesz zrobić. Sprawdzisz czy nie było bite od tyłu (chyba, że ktoś wymieniał klapę). Jak widzę jest to tył Astry G więc odkręć plastik który jest na klapie bagażnika i zobacz jak tam wygląda wnętrze. Powinno być tak jak by było spod igły, nie ma mowy o zaciekach farby itp.

A może to wina farbki? Sprawdź datę ważności ( jest na tym opakowaniu pod znakiem zegarka) i udaj się do serwisu w celu jej wymiany.

 

[Gość Anonymous]

Dzięki, sprawdzę farbkę... jeszcze raz wszystko posprawdzam.. A o który plastik Ci chodzi??

 

[Gość Mariusz_760301]

odkręć plastik który jest na klapie bagażnika i zobacz jak tam wygląda wnętrze. Powinno być tak jak by było spod igły

Powinno być niedomalowane i posiadać resztki oryginalnego koloru - Niemcy oszczędzali na czym się da

 

[Gość Anonymous]

ale o który plastik chodzi?? :D

 

[Gość Anonymous]

Powinno być niedomalowane i posiadać resztki oryginalnego koloru - Niemcy oszczędzali na czym się da

A tam bzdury gadasz w mojej Astrerce jest tak jak przed chwilą wyjechała z fabryki. A w/w to tylko w przypadku malowania lub klepania. Niemcy robią naprawdę dobre autka, chyba że ty masz Poloneza tam to wszystko możliwe .

 

A o który plastik Ci chodzi??

Chodzi mi o plastik poniżej szyby tylnej w klapie. Tam widać dobrze wnętrze klapy. A jak tam będzie ok to sprawdzaj pod wykładzinami we wnętrzu auta, gdzieś muszą być oznaki kolizji bo nikt nie maluje auta bo przerdzewiało (jak kiedyś maluchy) tylko kiedy ma do tego konkretny cel. Ale pewnie to przeterminowana farbka a nie żadne tam auto po kolizji...

 

[Gość Anonymous]

ok, ale taka różnica w odcieniu?? To przecież w ogóle do siebie niepasujące kolory

 

[Gość Anonymous]

ok, ale taka różnica w odcieniu?? To przecież w ogóle do siebie niepasujące kolory

Musiałbyś pokazać zdjęcie tego miejsca co robiłeś. Jeśli na oko wygląda tak jak by była w podobnej tonacji to może (ale nie musi) oznaczać wadę farbki, ewentualnie była trzymana w wysokiej temp. . Bo jak by było w podobnym ocieniu to pasta lekko ścierna załatwi różnicę.