ślady oleju w zbiorniku płynu chłodzącego

[Gość Mariusz_760301]

czy taki osad jak sadze z rury wydechowej

U mnie po wymianie płynu chłodniczego też pojawiła się taka sadza - ot wypłukało trochę syfu z chłodnicy. Nie martw się to wcale nie musi oznaczać, że ktoś coś w układzie wymieniał.

 

[Gość arty]

Miałem podobna sytuacje w Corsie tylko że u mnie to tego oleju była gruba warstwa i pływała taka gesta maż na powierzchni płynu. Po jakims czasie rozszczelniła sie chłodnica z powodu tego oleju - a działo sie to wszystko zaraz po wymianie rozrządu. Pierwsze podejrzenie mechanika - uszczelka pod głowica - zmieniłem mechanika - drugi mechanik stwierdził ze to nie jest takie oczywiste gdyz dziwne ze płyn nie dostaje sie tez do oleju. Skończyło sie tak że skleiłem chłodnice, przepłukałem kilka razy wodą i problem znikł. Teraz zalałem już znowu płynem i nie ma śladu po oleju. Moje podejrzenie jest że mechanik przy wymianie rozrzadu cos przekombinował - podejrzewam że on musiał wlac ten olej do układu!!!

 

[Gość Anonymous]

Witam

Mam podobny problem tzn pojawienie się oleju w zbrniku na płyn chłodniczy.

Mam pytanie czym wyczyścic lub czym płukać układ chłodniczy aby pozbyć się tej mazi.

z góry dzięki za odpowiedź.

 

[Gość arty]

Witam

Mam podobny problem tzn pojawienie się oleju w zbrniku na płyn chłodniczy.

Mam pytanie czym wyczyścic lub czym płukać układ chłodniczy aby pozbyć się tej mazi.

z góry dzięki za odpowiedź.

U mnie wystarczyła zwykła woda- choc pewnie lepsza byłaby destylowana - kilkakrotnie trzeba było dolać do pełna w zbiorniczku wyrównawczym - olej wypływał zawsze na wierzch to przelewałem ponad max i tak kilka razy na gorącym silniku i zeszło - potem tylko ze scianek zbiorniczka trzeba sie bylo jeszzce pozbyc bo nie chcailo do konca zejsc.

Sa tez jakies specjalne plyny do plukania ukladu, ale mysle ze woda w 100% powinna wystarczyc.,

 

[Gość tasioo]

Witam

Mam podobny problem tzn pojawienie się oleju w zbrniku na płyn chłodniczy.

Mam pytanie czym wyczyścic lub czym płukać układ chłodniczy aby pozbyć się tej mazi.

z góry dzięki za odpowiedź.

U mnie wystarczyła zwykła woda- choc pewnie lepsza byłaby destylowana - kilkakrotnie trzeba było dolać do pełna w zbiorniczku wyrównawczym - olej wypływał zawsze na wierzch to przelewałem ponad max i tak kilka razy na gorącym silniku i zeszło - potem tylko ze scianek zbiorniczka trzeba sie bylo jeszzce pozbyc bo nie chcailo do konca zejsc.

Sa tez jakies specjalne plyny do plukania ukladu, ale mysle ze woda w 100% powinna wystarczyc.,

Tylko tu podstawowa zasada,trzeba uważać żeby nie zalewać zimnej wody na gorący silnik bo blok może pęknąć.

 

pozdro

 

[Gość Anonymous]

Piszesz o objawach w silniku 1.7td (tam typowe objawy to mikropęknięcia głowicy) a tu jest mowa o 1.7dti już 16v, w tym modelu uszczelka jest już wzmacniana,stalowa i naprawdę mój znajomy jeździ w flocie w firmie w lublinie na corsach (przebiegi 220-270kkm) i ugp nie było nigdzie wymieniane

Kolego, wiem o czym pisałem, w Astrze G w 2001 byly już tylko DTI

 

[ Dodano: Pią Sie 29, 2008 08:49 ]

Witam

Mam podobny problem tzn pojawienie się oleju w zbrniku na płyn chłodniczy.

Mam pytanie czym wyczyścic lub czym płukać układ chłodniczy aby pozbyć się tej mazi.

z góry dzięki za odpowiedź.

Woda to za mało, kup PRESTONE do płukania układów

 

[Gość Anonymous]

Witam

miałem ten sam problem z czarną mazia w zbiorniczku.Juz myslalem ze czekaja mnie duze wydatki z uszczelka pod głowica ale postanowilem zaczac od rzecz najtanszych i nie pchac sie w drogi remont do puki sie calkiem nie zepsuje.wyplukalem caly uklad chłodzenia trzy razy za kazdym razem czyszczac zbiorniczek(zbiorniczek czyscilem zwyklym rozpuszczalnikiem.tanio i skutecznie)Po wykonaniu tych czynnosci zrobiłem juz 5 tys. km i nic sie nie dzieje.nie ubywa oleju ani silnik nie wykazuje zadnych niepokojacych objawów.Moim zdaniem wina osadzania sie tej mazi sa weze poniewaz u mnie ich zewnetrzna czesc jest pokryta podobna dziwna mazia.Jesli w ciagu nastepnych 10 tys. km pojdzie micos w silniku to znaczy ze sie mylilem i napewno napisze.ale wydaje mi sie ze te typy tak maja.

Pozdrawiam

 

[Gość Anonymous]

Witam

jednak przyczyną awarii była chłodnica oleju, po wymianie tego urządzenia slady oleju znikneły, tak więc na przyszłość polecam sprawdzenie najpierw chłodnicy oleju

Pozdro

Szerokości i przyczepności na drogach.

 

[Gość tasioo]

Witam

jednak przyczyną awarii była chłodnica oleju, po wymianie tego urządzenia slady oleju znikneły, tak więc na przyszłość polecam sprawdzenie najpierw chłodnicy oleju

Pozdro

Szerokości i przyczepności na drogach.

Czyli tak jak pisałem.

 

Podstawowa zasada to analizowac objawy i po namyśle dopiero napisać a nie pier.....ić ,że to uszczelka albo pęknięcia bloku bo występuje jeden objaw z dziesięciu.

 

Wiadomo w Polsce 2 osoby to 3 teorie , ja np. nie wypowiadam się na tematy na które nie mam pojęcia albo pisze , że to jest hipotetycznie, sporo czasu spędzam w warsztatach u znajomych mechaników (dotrzymuje im czasu i jednocześnie się uczę ) pomimo ,że studiuje systemy baz danych czyli jestem informatykiem ale po prostu to lubię.

 

[Gość Anonymous]

No i mnie niestety tez czeka powazny wydatek żeby rozwiązac ten problem. Płynu ubywa (najpierw myslałem że był to wyciek z nagrzewnicy bo dywaniki były mokre ale z tym się uporałem a płyn dalej znika).

 

Tylko sytuacja jest taka że przez kilkaset kilometrów poziom się obniża do ok. 1,5 cm poniżej optymalnego a potem już tak zostaje. W zbiorniczku nie ma gęstej mazi a tylko ścianki zaczynają się zaczerniać i zapach jest lekko "spalinowy". Ni zauważyłem jakiegoś strasznego dymienia na biało czy niebiesko. W każdym razie nie więcej niż w innych dieslach które obserwuję stojąc np w korku.

 

Myślicie że te objawy pasują do nieszczelności w okolicach głowicy?