ślady oleju w zbiorniku płynu chłodzącego

[Gość tasioo]

No i mnie niestety tez czeka powazny wydatek żeby rozwiązac ten problem. Płynu ubywa (najpierw myslałem że był to wyciek z nagrzewnicy bo dywaniki były mokre ale z tym się uporałem a płyn dalej znika).

 

Tylko sytuacja jest taka że przez kilkaset kilometrów poziom się obniża do ok. 1,5 cm poniżej optymalnego a potem już tak zostaje. W zbiorniczku nie ma gęstej mazi a tylko ścianki zaczynają się zaczerniać i zapach jest lekko "spalinowy". Ni zauważyłem jakiegoś strasznego dymienia na biało czy niebiesko. W każdym razie nie więcej niż w innych dieslach które obserwuję stojąc np w korku.

 

Myślicie że te objawy pasują do nieszczelności w okolicach głowicy?

Po pierwsze najpierw Poszukaj jakieś miejsca wycieku płynu (Pamiętaj, że płyn jak wycieka na blok to od razu może odparować) Tu masz podobny problem, może to Ten oring własnie:

http://forum.opel24.com/viewtopic.php?t=6773&postdays=0&postorder=asc&highlight=intercooler&start=60

 

Jak nie ma wycieku a płyn ubywa i sa inne objawy uszkodzonej ugp ( http://forum.opel24.com/jak-rozpoznac-uszkodzona-uszczelke-pod-glowica-vt2204.htm?highlight=olej++p%B3ynie+ch%B3odz%B1cym ) to wtedy dopiero się Tym zajmij.

 

Pozdro

 

[Gość grzesiek815]

U mnie byl podobny objaw płyn miał kolor brunatno rdzawy i śmierdział dziwnie. dodatkowo jak trzymałem na gazie to objetość wody szła aż pod korek

Okazało sie że uszczelka minimalnie dmuchnięta na głowivy ryska jak włosek i to była przyczyna.

 

[Gość Anonymous]

Byłem u kilku mechaników i każdy stawia na UPG ale zaznaczają że należałoby to sprawdzić dokładnie.

 

Ponieważ wolę się przygotować na najgorsze to mam prośbę aby ktoś kto wymieniał upg napisał co poza nią trzeba zrobić. Słyszałem że nowe śruby mocowania głowicy, nowe uszczelniacze zaworów i coś tam jeszcze. Jeśli trzeba to wolałbym zrobić wszystko jak już silnik będzie rozdarty.

 

Jesli ktoś przerabiał ten temat to napiszcie co wymieniliście a jakby jeszcze podał przybliżone ceny i producentów to byłoby już całkiem dobrze.

A to wszystko po to żeby nie dac się okantowac jakiemuś szpecowi gdyż nie mam takiego jednego zaufanego.

 

Thx

 

[Gość guniak]

moim zdaniem wystarczy UPG,plan głowicy-koszt ok 200zł,może dojść nowy olej(filtr) i płyn chłodzący

 

[Gość Anonymous]

Nowa uszczelka oraz planowanie głowicy to podstawa. Sztuka mówi również o tym aby wymienić szpilki, niektórzy rezygnuję z tego i jest OK. W moim przypadku mechanik zrezygnował z wymiany szpilek i po paru kilometrach zbiornik płynu wyrównawczego był pełen oleju silnikowego.

Decyzja należy do Ciebie, ja osobiście zastosowałbym nowe szpilki. Ceny nie znam, ale zawsze możesz sprawdzić sobie w internetowym katalogu Intercarsu http://sklep.intercars.com.pl/

 

[Gość Anonymous]

Mam kilka zdjęć do konsultacji:

 

Tak wyglądał mój zbiorniczek przed wyczyszczeniem rozpuszczalnikiem

 

 

A tak po wyczyszczeniu

 

 

Płyn po spuszczeniu wyglądał tak:

 

 

Widać że nie jest do końca klarowny ale w mniejszym pojemniku nie wygląda to tak źle

 

 

Wydaje mi się że nie jest najgorzej ale nie wiem jak to wyglądało u innych. Układu nie płukałem jeszcze niczym.

Co o tym myślicie?

 

[Gość arty]

Nie jest źle - jak nie pływa warstwa mażi na powierzchni płynu to wydaje mi sie ze nie ma sie czym jeszzce za bardzo przejmować. Płyn też dobrze wygląda.

Na twoi miejscu zmontowałbym wszystko z powrorem i posczekał co będzie sie dalej działo.

To że przez ileś tam lat powstał osad na zbiorniczku to normale. oże dostało sie jakoś troche oleju do płynu, ale juz sie unormowało i wiecej nie bedzie powstawał osad?

 

[Gość tasioo]

pandox jak chcesz naprawde dobrze umyć ten zbiorniczek to wystarczy, że wrzucisz tam jakis nakrętek i zalejesz gorącą woda z odrobiną jakiegoś płynu do mycia naczyń lub czegoś co czyści, zobaczysz, że jak potrząśniesz to wszystko momentalnie sie wyczysci.

 

Ps. miałem tak jak u ciebie, ten olej był głównie na górze zbiorniczka, w warsztacie przepłukali mi układ 2 razy i narazie poza kilka drobinkami z przewodów problem zniknął, ale u mnie sprawdzono, że chłodnica oleju była wymieniana przed zakupem.

 

[Gość Anonymous]

Kol. emczyk podesłał mi ten patent z nakrętkami i faktycznie efekt jest zadowalający. Tylko ja użyłem rozpuszczalnika. Cały syf ładnie wypłynął. Przepłukałem układ , zalałem nowym płynem z dodatkiem uszczelniacza i będę obserwował efekty.

Pozdr

 

[Gość tasioo]

Kol. emczyk podesłał mi ten patent z nakrętkami i faktycznie efekt jest zadowalający. Tylko ja użyłem rozpuszczalnika. Cały syf ładnie wypłynął. Przepłukałem układ , zalałem nowym płynem z dodatkiem uszczelniacza i będę obserwował efekty.

Pozdr

To trochę za poźno na to ale napiszę,zebyś uważał jak czyścisz benzyną ekstrakcyjną, bo sam zbiorniczek to wytrzyma ale spod korka się odkształci (te gumy się rozszerzą) dlatego w tym przypadku trzeba zatkać otwór czymś innym niż korkiem.