dziwny odgłos z przodu

[Gość Anonymous]

Dam znać.

 

[Gość Anonymous]

proponuje mimo wszystko sprawdzic lacznik stabilizatora

 

[Gość Anonymous]

Byłem na stacji diagnostycznej i wszystko ok. To musi być jakaś pierdoła ale jaka ? Dla mnie to dzwonienie jest porównywalne do dzwonienia kluczykami i występuje przy większej prędkości ale nie zawsze. Mówię że wkurzające jest strasznie.

 

[Gość Anonymous]

Witam

Mam Astrolota F z 92r. i u mnie też coś dzwoni ale przy niskich prędkościach. Zobaczy czy jak wciśniesz sprzęgło to ustaje. Bo z tego co słyszałem może również dzwonić łożysko oporowe.

Pozdrawiam

 

[Gość Anonymous]

Moja Astra '98 m apodobny problem - wydaje się, że coś dzwoni, ale przeważnie jak wychodzę z biegu, tzn gdy już czas przełączyć na wyższy:D

 

U mnie ma to odgłos taki, jak by ktoś dmuchał w szyjkę od butelki (taki niski świst:)

 

Tez nie wiem, co to, ale osobiście podejrzewam skrzynię biegów, chociaż też myślałem o łożyskach, itd.

 

A jak sypniesz ponad 80 km/h i puścisz gaz to też dzwoni???

 

[Gość Sławek]

Mam podobny problem z moja astra g 1.6 v8 ja mysle ze to moze cos w tlumiku to taki dzwiek jak wydaje rozgrzany metal polany woda tylko bardziej wysoki moze to woda ktora kondensuje sie w nim a poza tym chlopcy z serisu opla w mielcu podsuneli mi pomysl zeby w ostatnim tlumiku wywiercic maly otwor od dolu zeby woda mogla splywac to podobno przedluzy zywot tlumika sprawdze to

 

[Gość Anonymous]

Przrabiałem to - Dzięki temu moja astra dorobiła się nowego wydechu (tj. Śr. i końcowego tłumika:), ale dźwięk pozostał - słychać go tak, jakby z tyłu, ale tam już nie ma co świszczeć hehe.

 

[Gość Anonymous]

U mnie też dziwnie dzwoni (tak jak grego15 opisuje coś jakby klucze) ale niezależnie od prędkości a jedynie gdy dość szybko pokonuje nierówności drogi podejrzewam, że to prawy kierunkowskaz (troszkę jest luźny i nie wiem jak dokręcić - może jakaś podpowiedź od bardziej doświadczonych użytkowników Astrolotów).

 

[Gość Anonymous]

Astra 2 16 8v . 99'

 

mam ten sam prob. ostatnio wymieniałem paski . napinacz paska zebatego i termostat , po paru dniach zaczeło mi dzwonić z prawej przedniej strony dzwiek podobny do drgającej podkładki na śrubie , mam to gdy jestem na biegu a obroty sa mniajsze niż 1500 , powyzej ustepuje . A gdy dam po garach pare razy na luzie to jest to samo , jutro sprawdze wszystkie suby z tej strony .

 

[ Dodano: Nie Wrz 21, 2008 20:17 ]

chyba Mam Śruby są ok . po sciągnieciu paska i zakreceniu raką rozrusznika dochozdą piski jakby łożysko siadało .

 

Pozdro

 

[Gość Anonymous]

jakieś jaja , słuchajcie padał deszcz , mokra nawierzchnia i to piszczenie,dzwonienie ustąpiło przy różnych prędkościach sprawdzałem.

No i teraz dopiero jest zagadka , ale tak jak myślałem najgorsze są takie pierdoły które są na pierwszy rzut oka niewidoczne.