Zgrzyty w napedzie 4x4

[Gość Anonymous]

Witam mam małe pytanko po właczeniu napedówwmojej frontierze poddczas skrecania wydobywa sie głosny dzwiek strzelania ???Co to jest ??czy to jest mozliwe ze mam uszkodzone przeguby ?:D? a podczas jazdy po asfalciezwłaczonym napedem samochódpodczasskrecania obojetne w którą strone zwalnia < Praktycznie staje w miejscu nawet z górki > Czy jest to normalny objaw w tego typu aucie ?? http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/excl.gif

Prosze o szybka odpowiedz

Dziekuje

 

[Gość Anonymous]

miałem taki przypadek w Fordzie transicie był to przy-pchany elastyczny przewód hamulcowy podczas skręcania samochód hamował , może zgrzyty to zupełnie osobna awaria.

 

[Gość Sylwian]

człowieku po asfalcie nie wolno jeżdzić na 4x4 szczególnie skręcajać bo pozrywasz sprzęgiełka było to opisane w wcześniejszych watkach frota nie posiada między przednim a tylnim mostem mechanizmu różnicowego.4x4 tylko teren lub asfalt zaśnieżony,musi być ślisko lub sypko pod kołami,gdy skręcasz na suchym asfalcie i masz zalaczony 4x4 to jedno przednie i jedno tylnie koło musi nadbiegać wtedy występuje różnica między obrotami bo koła muszą pokonać różne odcinki drogi i dlatego ci trzeszczy bo jedno z kół aż buksuje i coś wreszcie może łupnąć- zadużo pisania poczytaj.

 

[ Dodano: Sro Lis 19, 2008 19:15 ]

Wysłany: Pią Maj 30, 2008 15:43

 

 

--------------------------------------------------------------------------------

 

Nabyleś pojazd a o jego funkcjonowaniu masz nikłe wiadomości.Opel frontera posiada napęd 4x4 załączany ręcznie dżwignią na której widnieją znaki /2h czyli napęd normalny tylko na tył 4h napęd na 4 koła tak zwany szosowy zimowy po śniegu lub śliskim podłożu na normalnym przełożeniu./4L napęd na 4 koła wraz z reduktorem czyli duża moc i mała prędkość tryb jazdy w terenie bajora góry dziury itp.To wszystko mała wajcha załaczamy ją tylko na postoju pojazdu mowa o frotce A.Frontka nie posiada mechanizmu różnicowego pomiędzy przednim a tylnym mostem dlatego na napędzie 4x4 nie wolno jeżdziż po suchym asfalcie chodzi o to że na zakrętach koła mają inną droge do toczenia i wtedy występują zarąbiste przeciążenia między przodem a tyłem pozrywają się sprzęgiełka przednie lub rozsypie się któryś z mostów itp.Na prosto to jeszcze bez bidy ale lepiej tego unikać zasada jedna 4x4 łączymy tylko w terenie czyli ślisko,błoto,sypko itp. Jeżeli masz frote A to zależy który rocznik i jakie sprzęgiełka ręczne czy automaty jeżeli ręczne to aby załączyć 4x4 musiszdodatkowo wyleż z auta i przekręcić ręcznie przy kołach przednich potem gdy kończysz zabawe z terenem spowrotem rozpinasz sama wajcha w samochodzie nie wystarcza bo reduktor rozłączysz a sprzęgiełka ci będą trzymać półosie i kręcić całym walem przednim rumot i szybsze wyeksploatowani.Jeżeli masz automaty to one same ci se załączają tylko przy rozłaczaniu musisz lekko cofnąc do tyłu np.pół metra.A jeśli przy jeżdzie 4X4 po terenie coś ci strzela to chyba masz już sprzęgiełka do wymiany proponuje zalogować się na www.Rajdy4x4.pl na forum dyskusyjnym i tam poczytać.WOW.

 

[Gość Anonymous]

Sylwian, ja troche pojeżdziłem po asfalcie 4x4 na pusto i przeciągałem przyczepki bardzo ciężkie,napędom nic sie nie stało działają jak należy jak dla mnie powinien sprawdzić czy cos mu nie siada

 

[Gość Anonymous]

Witam! Od kilku dni coś zaczęło stukać chyba w prawym przednim kole. Jak jade wolno na 2 na wprost czy skręcam to słychać stukanie. (Konkretnie stuka bo na zewnatrz słychać jakby ktoś młotkiem walił) Jak się szybko jedzie to z kolei nic nie słychać. Obawiam się że to przegłub? Może ktoś miał podobnie w swojej frotce i wie co jest 5 ?