Zafira 1.9 CDTI 150 - spalanie

[Gość Anonymous]

Kilka dni temu kupiłem zafire jak w temacie. Przejechałem ok 100 km w mieście - tak po 100 metrów od świateł do świateł i komputer pokazuje mi średnie spalanie ponad 12l/100km. Proszę o opinie, czy to nie odrobinę za dużo? Na razie nie miałem czasu przetestować poza miastem. Może mam trochę za ciężką nogę? Co myślicie?

 

[Gość Gawlak]

zalej do pelna

wyzeruj licznik

posmigaj az wyjezdzisz 3/4 baku

dolej po pelna i policz ile pali

 

na kompa nie patrz

 

12 po miescie to dosc sporo jak na klekota

moze faktycznie za bardzo ja depczesz i smigasz na krotkich odcinkach

 

[Gość Anonymous]

dzięki za szybką odpowiedź

 

Tak właśnie uczyniłem, tzn zatankowałem do pełna dzisiaj po południu i zobaczymy co dalej

 

[Gość Anonymous]

Metoda z pomiarem przy tankowaniu tez nie jest dokladna. U mnie np. tankowanie potrafi sie zatrzymywac duzo wczesniej niz powinno, a za drugim podejsciem tankuje mi sie jeszcze przynajmniej 4l. Mysle, ze zalezy to tez od tego ile bylo paliwa w zbiorniku. Jak malo to mniej sie tankuje do pierwszego odbicia, a jak duzo to wiecej wchodzi.

Natomiast jak ktos tu napisal tankowanie pdo sam korek jest niebezpieczne, bo moze zepsuc odpowietrzanie.

 

Co do samego zas spalania. To wyjedz za miasto na dluzszy odcinek i skasuj licznik. Nie zdziwilbym sie gdybys mial 6l/100 albo i mniej (zakladam ze CDTI mniej pije od DTI)

Moja Zafirka 2.2DTI na trasie przy rozsadnej jezdzie spala ok. 5.8-6.5l/100, natomiast przy mojej krotkiej i zakorkowanej trasie do pracy wychodzi mi 9-10l/100 bez klimy i 10-12 z klima.

Co ciekawe pierwszy kilometr jadac w korku przez jakies 7-12minut koncze z wartoscia 20-30l/100. Moze to dlatego i u Ciebie srednia wychodzi taka duza.

 

[Gość Gawlak]

dla pewnosci tankujemy na tej samej stacji tym samym dystrybutorem

 

i tak to mniej niedokladne niz dane z komputera pokladowego

ktory pokazuje 30 kmow a silnik gasnie bo paliwa brak

albo pokazuje 0 a zrobisz 50 kmow

 

oba przypadki znam osobiscie

 

[Gość Anonymous]

Tez mi sie zdarzaly takie glupie wartosci zasiegu jazdy, glownie jednak zaniza mi zasieg wzgledem tego ile jeszcze jest paliwa w baku.

Co do metody z tankowaniem to blad w moim przypadku siega ok 10% (4l na tankowane 40l) tak wiec dosc duzo zeby stwierdzic dokladnie jakie jest spalanie.

 

[Gość Gawlak]

mi jakos wychodzi to samo co tankowanie

ten sam dystrybutor

zawsze tankuje jak mam 1 kreske na wskazniku

 

[Gość Anonymous]

Komputer trochę się uspokoił. Po przejechaniu kolejnych 100 km (ciągle w mieście) pokazuje 8,4l/100km. Myślę, ze spory wpływ na spalanie ma temperatura silnika. Swoja droga zorientowałem sie dzisiaj, ze nie mam wskaźnika temperatury silnika. Pierwszy raz jeżdżę samochodem, który tego nie pokazuje. Dziwne...

 

Poza tym bryka miodzio

 

A co do niespodzianek z rezerwą, zdarzyło mi się w zeszłym roku (jeszcze stara zafira) pojechać z rodzina na grzyby. Komputer pokazywał 50 km zapasu, kiedy parkowałem. Były tam spore dołki i samochód stal dość krzywo. Wracamy po 2 godzinach, a tu zipa dumna - nie odpala. Zadzwoniłem, znajoma przyjechała po dzieci i podwiozła mnie na stacje benzynową. Zalałem 5 l z baniaka i dalej nic. Wróciłem do domu, poczytałem i w książce "Naprawiam... itd" znalazłem, ze trzeba odpowietrzyć filtr paliwa i ze tylko w warsztacie mogą to zrobić, bo bardzo trudno... Ale ze uparty jestem, zobaczyłem gdzie ta srubka do odpowietrzania i zrobiłem to sam. Później odpalanie na kable, bo akumulator już był wyładowany, ale poszło. Kilka minut to trwało, ale udało się! Dwa dni grzebania, bo się nie chciało na stacje podjechać... Morał? Nie stawaj w dołkach, jak ci się rezerwa pali

 

[Gość Anonymous]

mnie tez pali 12 w miscie,tyle ze mam w automacie,ale wersja 150 KM tez.Automat pije w miscie 2 litry wiecej,tak podaje ksiazka.pozdro