Straszne odpalanie Astra 1.7D

[Gość Anonymous]

Witam.

 

Moja Asia wraz ze spadkiem temp. powietrze coraz ciężej mi odpala... W tej chwili nie ma wielkich mrozów, a moja procedura odpalania to:

-23x grzeje swiece

-krece rozrusznikiem(nie ma szans na odpalenie)

-2 raz krece rozrusznikiem i w koncu odpala, ale bardzo dziwnie! Tak jakby nie na wszystkie gary łapała... i z wydechu idzie taki niebieskawy dym

 

Podkreślam iż problemu tego nie ma na ciepłym silniku, wtedy Asia pali na dotyk. Niedawno temu kupiłem nowiutki akumulator!

 

Aż strach pomyśleć co będzie gdy temp. zaczną być ujemne!

 

Wszelkie porady mile widziane!!

 

pozdr

 

[Gość Bradley]

Do sprawdzenia swiece zarowe. Mozesz sobie grzac i po 12razy jak tylko jedna swieca grzeje i to na 2V:wesoly:

 

[Gość Bogo]

Bradley, ma rację musisz sprawdzić świece żarowe

A pod tym linkiem masz jak to zrobić: http://forum.opel24.com/zimny-silnik-kontrolka-uszkodzenia-silnika-vt9170.htm

 

[Gość Anonymous]

OK! Jestem laikiem w tych sprawach, ale wykrecenie swiec nie sprawi mi problemu. Sprawdzic je pod akumulatorem ?

 

 

 

EDIT

 

Dzieki! Zaraz zabieram sie za sprawdzanie.

 

[ Dodano: Nie Paź 26, 2008 17:48 ]

2 świece uwalone były. Mam nadzieje że to było przyczyną, test wykonam jutro rano i zdam relacje co i jak

 

Przy okazji dolalem plynu do wspomagania bo już resztki miałem

 

 

zdr.

 

[ Dodano: Pon Paź 27, 2008 17:51 ]

Panowie swiece wymienione. Nadszedl moment odpalania:

-grzanie swiec krece5 obrotow silnikiem... nie dal rady

-grzanie swiec krece 5 obrotow silnikiem... nic

-grzanie swie krece 2 obroty i chodzi pieknie, zadnego przerywania, nie dymi mocno, i jest cacy

 

Mysle ze ten typ tak ma z odpalaniem

 

zdr.

 

[Gość Anonymous]

cyt z instrukcji obsługi astry f:

 

"Rozruch silnika wysokoprężnego

(Diesla) X 17 DTL. (pewnie to samo odnosi sie do diesla bez turbo)

 

Dźwignię zmiany

biegów ustawić w położeniu biegu

jałowego, wcisnąć pedał sprzęgła,

nie dodawać gazu, kluczyk w stacyjce

obrócić do położenia II. Gdy zgasnie

lampka kontrolna świec żarowych,

obrocić kluczyk do pozycji III.

 

Ponadto w temperaturze otoczenia poniżej st. 10 C

podczas rozruchu wcisnąć pedał gazu do oporu

Gdy tylko Silnik zaskoczy, powoli zdjąć nogę z gazu.

Ponadto w temperaturze otoczenia

poniżej -15 st C może zaistnieć potrzeba dłuższego

ogrzewania świecami.

 

Uruchomić silnik po upływie kilku sekund od chwili

zgaśnięcia lampki kontrolnej świec żarowych.

 

Przed ponowieniem rozruchu kluczyk w stacyjce

wycofać do pozycji * i odczekać ok. 2 s."

 

i to by było na tyle. manewr z gazem poniżej 10 st. jeszcze mnie nie zawiódł.

 

[Gość barteklodz]

mnie przy -10 odpalanie bez gazu jeszcze nie zawiodło

 

[Gość Bradley]

grzanie swiec krece5 obrotow silnikiem... nie dal rady

-grzanie swiec krece 5 obrotow silnikiem... nic

-grzanie swie krece 2 obroty i chodzi pieknie, zadnego przerywania, nie dymi mocno, i jest cacy

 

Mysle ze ten typ tak ma z odpalaniem

No... to teraz swiece grzeja a brakuje kompresji

 

Jak mialem kiedys problemy z akmulatorem bo alternator padal i bylem podlaczony pod klemy innego auta to jak mial 12,5V na akumulatorze to palil od przekrecenia kluczyka.

 

[Gość Anonymous]

mnie przy -10 odpalanie bez gazu jeszcze nie zawiodło

doprecyzuje- z wcisnietym gazem w zime nie ma mowy o chechlaniu- odpala od razu. u mnie jest tak, ze bez gazu oczywiscie odpali, ale rozrusznik pare sekund musi silnikiem obracac.

 

[Gość Mariusz_760301]

Panowie swiece wymienione. Nadszedl moment odpalania:

-grzanie swiec krece5 obrotow silnikiem... nie dal rady

-grzanie swiec krece 5 obrotow silnikiem... nic

-grzanie swie krece 2 obroty i chodzi pieknie, zadnego przerywania, nie dymi mocno, i jest cacy

 

Mysle ze ten typ tak ma z odpalaniem

- lub się gdzieś zapowietrza, albo czujnik temp. coś miesza - spróbuj jutro zdjąć z niego wtyczkę i odpalić auto