Nie wiem co wybrac

[Gość Anonymous]

Hopel, w tej aukcji co podałeś jest bardzo dobra konfiguracja i za dobre pieniądze. Na dzień dzisiejszy ten sprzęt wystarczy do rozrywki, zabawy, internetu i prac biurowych. Sprzęt godny polecenia.

 

[FENIX2]

Espana, jak widzisz te kompy mają po 4GB. To już standard nawet w kompach za 1000zł. Ja mam w lapku 2GB i Vistę wiec wiem że to chodzi OK. Ale Vista lubi pamięć

 

[Gość Anonymous]

Przecież kolegom klubowiczom byle czego bym nie polecał Brałem sam od tego sprzedającego i nie było źle. Młodszy też jest zadowolony. Co do 4 GB RAM-u ostatnio kości są tak tanie, że można je wrzucać - niewiele to kosztuje, a jak WYGLĄDA

 

[Gość Anonymous]

Ja bym mimo wszystko nie brał gotowych zestawów z Allegro.

 

Może nie wygląda on źle ale mało co i mało kto wykorzystuje 4 rdzenie, zasilacz w tym kompie jest przeciętny (nie chodzi o ilość WAT), dysk nie wiadomo jaki, płyta mogła by być lepsza (ale nie jest zła).

 

[FENIX2]

Ja też bym nie brał.

 

Lepiej iść do jakiegoś sprawdzonego sklepu tam poprosić o cennik wybrać kilka opcji i poprosić o złożenie w tym sklepie. Gwarancja jest wtedy na poszczególne elementy a nie na całość. Dobieramy konfigurację jaką chcemy a nie jesteśmy skazani na producenta zestawu. Do tego zwykle składają kompa za free i jeszcze doradzą co lepiej wybrać jak ktoś nie jest pewien.

 

[Gość Anonymous]

FENIX2, to tez zalezy czy w danym sklepie sa kompetentni sprzedawcy i czy potrafia doradzic.

 

[Gość Anonymous]

Feniks i Grzechu nie jestem informatykiem, ale:

1. Oprócz Della i HP 100% komputerów na naszym rynku to "składaki" (tak,tak nawet Compaq i FS, przynajmniej tak twierdzą fachowcy), więc najistotniejsze rzeczywiście są komponenty, a tu decyduje górna granica przewidywanych pieniędzy;

2. Mój pierwszy "poważny" komputer był w 100% na bebechach intela (oprócz HD), nawet stacja dyskietek i napęd CD był firmowany "Intel", koszt ok. 55 mln zł w Optimusie (wtedy kosmos i masa wyrzeczeń!), po roku była to już kupa złomu, następny wzięty w jednej z mniejszych (wtedy) firm, za połowę (relatywnie) tej ceny, dobre parametry, średnie bebechy, po roku tak samo kupa złomu, trzeci wzięty z internetu (dwa w cenie jednego:)!) ze świadomością, że za rok będzie to złom i wolę za dwa, trzy wymienić niż mordować się "bo chodzi i szkoda";

3. Branie super markowych komponentów w nadziei, że przydadzą się do następnego to czysta utopia (nic z poprzedniego nie zostało wykorzystane w następnym, bo albo było zużyte, albo nie pasował standard, albo po prostu odstawało parametrami). Jeżeli producent podzespołu daje mi trzy lata gwarancji to więcej po prostu mi nie trzeba.

Taka jest moja, przydługa trochę, opinia w tej kwestii. Pozdrawiam

 

[FENIX2]

1. Oprócz Della i HP 100% komputerów na naszym rynku to "składaki" (tak,tak nawet Compaq i FS,

Wydaje mi się że Fujitsu Siemens to nie składak i z tego co wiem to ma własne rozwiązania konstrukcyjne. Chłodzenie itd.

 

Ad.2. Zgadzam się ja też nie jestem za kupowaniem markowych kompów.

Ale z tym że po pól roku komp to złom to przesada!

Chyba że grasz w super nowe gry to tak!!

 

Na moim pierwszym kompie pracowałem z pięć lat !! Oczywiście potem już nie dało się grać w nowe gry z pełną rozdziałkom.

Laptop pracuje już rok i jest OK.

Ale to zależy do czego jest nam komp potrzebny i właśnie to pytanie zadałem w pierwszym poście to jest najważniejsze!!

 

Ad.3. Tak jak wyżej, nie jestem za markowymi kompami. Polecam komp składany z podzespołów kupionych np. w sklepie. Ale wybranych przez siebie samego!!

W żadnym przypadku nie kupować gotowych składaków a już NIGDY nie w sklepach typu REAL, czy MEDIA!!! Bo syf niesamowity wciskają!

 

 

Technika idzie tak do przodu i tak zmieniają się standardy że modyfikacja kompa to bzdurrraaa!! Można se pamięci dołożyć i to jeszcze jeżeli nie zmienią czegoś nie wprowadzą nowości. I nasza stara pamięć osiągnie niebotyczne ceny.