Skocz do zawartości

Silnik warczy po dłuższej jeździe - pomocy


Rekomendowane odpowiedzi

Fajnie mgrom że może się to wyjaśni do weekendu..

 

Dzisiaj jak odpalałem samochód rano pojawiło się na wyświetlaczu kilometrów - INSP więc mówię będzie ciekawie.. i było.. samochód prowadził się okropnie! Brak mi już sił bo borykam się z tym problemem już prawie 3 miechy i nikt nie jest w stanie mi powiedzieć co to może być .. Liczę że uda Ci się naprawić usterkę i problem zniknie..

 

PS. dzięki za pamięć o mnie..

w Tobie ma jedyna nadzieja..

 

Niby tak mgrom, dzisiaj auto chodziło na szczęście normalniej niż wczoraj, pewnie czeka mnie wizyta w serwisie tak czy tak aby mi to wykasowali albo powiedzieli co niby podlega przeglądowi, wstrzymam się jednak do jutra i zobaczę co Tobie powiedzą żeby dwa razy nie jeździć jeśli ta usterka okazała by się skomplikowana, oby to nic strasznego..

 

Adix,

 

Dowiedziałem się dziś kilku rzeczy:

1. Albo czujnik położenia wału, jak to napisał tasioo (450zł)

2. Albo sterownik komputera czy jakoś tak (1200zł)

3. Albo pompa, ale to może być jakoś powiązane z pkt 1 lub 2

4. Miałem przepaloną żarówkę Check Engine ;) przez co nie widziałem błędu "samochód z kluczykiem" tylko "silnik" - wymienię sam w weekend.

5. Uszkodzony czujnik hamulca przez co pojawiał się błąd "silnik"

 

Teraz tak... jako, że jestem amatorem majsterkowania i psucia wszystkiego co się rusza, wezmę się sam za wymianę rzeczy z pkt 1,4,5... niestety jeżeli jest to sterownik lub pompa... to się zastanowię co z tym w ogóle zrobić.

 

Mam propozycję. Podjedź na warsztat który ma TECH2 i sprawdź błędy. Będziemy mogli porównać ;)

 

Adix,

 

Dowiedziałem się dziś kilku rzeczy:

1. Albo czujnik położenia wału, jak to napisał tasioo (450zł)

2. Albo sterownik komputera czy jakoś tak (1200zł)

3. Albo pompa, ale to może być jakoś powiązane z pkt 1 lub 2

4. Miałem przepaloną żarówkę Check Engine ;) przez co nie widziałem błędu "samochód z kluczykiem" tylko "silnik" - wymienię sam w weekend.

5. Uszkodzony czujnik hamulca przez co pojawiał się błąd "silnik"

 

Teraz tak... jako, że jestem amatorem majsterkowania i psucia wszystkiego co się rusza, wezmę się sam za wymianę rzeczy z pkt 1,4,5... niestety jeżeli jest to sterownik lub pompa... to się zastanowię co z tym w ogóle zrobić.

 

Mam propozycję. Podjedź na warsztat który ma TECH2 i sprawdź błędy. Będziemy mogli porównać ;)

Z pkt. 3 daj sobie spokój

 

Natomiast w pkt. 2 chodzi o moduł sterowania pompą wtryskową, nie pisałem o tym bo objawy na to nie wskazują (zwykle silnik by ci gasł i trudno byłoby go uruchomić po rozgrzaniu) a poza tym koszt 1200zł jest śmieszny. Albo w tym przypadku się wymienia ze szrotu ten moduł albo daje się do naprawy, koszt 200-400zł (szukaj na allegro: sterownik pompy 1.7 dti), ten czujnik położenia wału tez ma jakąś kosmiczną cenę.

 

Podaj błędy jakie jakie wskazał komp, bo chyba je Spisałeś?, podstawowa sprawa nigdy nie wierz w interpretacje mechaników.

 

I jeszcze jedno, dlaczego nie używasz opcji "szukaj" na forum, to jest dosyć irytujące, zauważ , że tylko ja odpowiadam na Twoje posty, inni to olewają bo było o tym już w CH..J ;)!! (sorry za uniesienie ;) )

 

Edit: i jeszcze jedno , najłatwiej sprawdzić , czy Masz przepaloną diodę od "check engine" jest odłączenie na chwilę przepływomierza.

 

Dzięki mgrom! ;)

 

Ja chyba zacznę od tego czujnika położenia wału. Po wymianie czujnika stwierdzę co dalej robić, zależy czy coś to pomoże a jak nie to robię dalej. TECHa mogę zrobić dopiero w następnym miesiącu bo nie mam teraz pieniędzy, ale jak coś to napiszę o wszystkim..

 

W końcu mogę coś ruszyć z tym samochodem!

 

mgrom naprawdę dzięki za pamięć!

 

tasioo na forum było nie było, a to jak dla mnie identyczna usterka jaką miał mgrom a nie podobna, wymieniłem i sprawdziłem dużo rzeczy co ludziom pomagało a u mnie nic, było tak samo i mam nadzieję że po tych wskazówkach będzie w końcu dobrze ;)

 

Nie każdy ma taką wiedzę jak Twoja tasioo - dzięki za porady i wyrozumiałość..

 

W sumie te silniki nie są jakoś awaryjne i może trafisz z wymiana tego czujnika (jak macie ten klekot przy dodawaniu gazu to pewnie to to), ale z drugiej strony tech 20-50zł to trochę tańsza rzecz niż czujnik położenia wału za 200-300zł.

 

Mnie zastanawia tylko jedno, jak będzię sie zachowywał ten silnik przy niewyregulowanych luzach zaworowych, bo one raczej będą ulegały skracaniu czyli pewnie nierówna praca na biegu jałowym i spadek mocy, ciekawe czy ktoś jeździ bez regulacji po tych 150kkm i jakie ma objawy?

 

[off-topic]

Co do wiedzy to powiem Ci, że o tym silniku jeszcze 0,5 roku temu wiedziałem, że istnieje i nic więcej. Ale ja mam coś takiego, że zawsze poznaje "dogłębnie" rzeczy z którymi obcuje i nie chodzi tu o wiedzę teoretyczną. Mam znajomego mechanika u którego przebywam kilka godzin tak ze 2 razy w tygodniu pomagając mu w naprawach i jak kupiłem corsę z tym silnikiem 1.7 isuzu to byłem przy każdej astrze/corsie (z tym silnikiem) która trafiała do Jego warsztatu. Mi nie wystarcza wiedza teoretyczna (chyba to różni mgr od mgr inż. ;) ) i sporo elementów pomagałem wymieniać w tych silnikach, w tym zimeringi wału, chłodniczkę oleju, ugp i sporo pierdół jak regulacja luzów zaworowych etc.

 

A naprawdę mam mało czasu pisząc prace magisterską i pracując (wprawdzie elastyczne godziny ale zawsze) i dodatkowo staram się oczywiście bawić na mieście, żeby nie było, że jakiś no-life ;)

[/off-topic]

 

pozdro

 

tasioo, nie myśl że nie szukałem na forum bo szukałem... ale nie znalazłem tam żadnej odpowiedzi, a być może jako laik nie wiedziałem o co pytać szukajkę.

 

Co do cen.. są one oczywiście z serwisu w którym byłem :twisted:

 

Błędów nie spisywałem, ale nie robił mnie w balona bo stałem nad nim i widziałem co TECH pokazuje, czyli dokładnie to co wypisałem, no może poza tym sterownikiem, bo powiedział, że w skrajnym przypadku to jego sprawka.

 

Mnie zastanawia tylko jedno, jak będzię sie zachowywał ten silnik przy niewyregulowanych luzach zaworowych, bo one raczej będą ulegały skracaniu czyli pewnie nierówna praca na biegu jałowym i spadek mocy, ciekawe czy ktoś jeździ bez regulacji po tych 150kkm i jakie ma objawy?

 

tasioo regulację zaworów robiłęś w jakimś autoryzowanym serwisie ?

Pytam ponieważ ja już byłem w trzech miejscach i wszędzie słyszę że w tym silniku (Y17DT) nie reguluje się luzów zaworowych. Jednym z miejsc jest autoryzowany warsztat dealera opla, pomimo tego że we wszelkich dokuemntach elektronicznych dotyczących tego silnika jest info że po 150000 trzeba regulować.

 

Moja astra ma 156 tys, więc czas regulacji najwyższy.

 

Błędów nie spisywałem, ale nie robił mnie w balona bo stałem nad nim i widziałem co TECH pokazuje, czyli dokładnie to co wypisałem, no może poza tym sterownikiem, bo powiedział, że w skrajnym przypadku to jego sprawka.

Spoko ale skoro mechanik Ci mówi, że to albo czujnik położenia wału albo moduł sterowania pompą albo sama pompa to znaczy , że nie ma pojęcia co te błędy wskazują gdyż wymienił wszystko co mogłoby się zepsuć, błędy napewno nie wskazałyby takiej rozbieżności. To jest ten typ mechanika co w 2.0dti wymienia pompę przy zapowietrzeniu zamiast sprawdzić przewody przelewowe czy zawór zwrotny paliwa.

 

tasioo regulację zaworów robiłęś w jakimś autoryzowanym serwisie ?

Pytam ponieważ ja już byłem w trzech miejscach i wszędzie słyszę że w tym silniku (Y17DT) nie reguluje się luzów zaworowych. Jednym z miejsc jest autoryzowany warsztat dealera opla.

 

Moja astra ma 156 tys, więc czas regulacji najwyższy.

Przecież to jest najprostsza regulacja luzów jaka jest możliwa, u mnie okazało się, ze były regulowane a dałem to do znajomego. Masz jakieś objawy i ile taka usługa kosztuje w aso?

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności