Dlaczego silnik tak długo się nagrzewa ??

[Gość Anonymous]

Witam. Mam problem z oplem Zafirą 2.0 DTI 101 km. Rano, gdy jest zimno zapala się znana wam ikonka samochodu z kluczem.

 

Powiedzcie mi, czy czas 3 min. czekania na nagrzanie to normalne. Jeśli nie to jakich usterek mam się spodziewać? I ile kosztuje naprawa. POMOCY

 

[Gość Omnibs]

Lukaszek,

 

3 minuty to dużo czasu...za dużo. W moim zgaśnięcie wszystkich kontrolej zajmuje ok 4 s a jak zapala się podgrzewanie świec to góra 5 s.

Prawdopodobnie masz padniętą świece żarową

Pozdro

 

[Gość Anonymous]

U mnie też była to wina świec oby nie okazało się ( jak niestety było u mnie ), że któraś ma zerwany gwint

 

[Gość Anonymous]

o padniętych świecach żarowych świadczy fakt, że przy zimnym silniku przekręcasz kluczyk, zapala sie kontrolka grzania świec (spiralka), nastepnie gaśnie i mimo to silnik ciężko odpala. Nastepnie próbujesz odpalić ponownie, ale nagrzewasz świece dwukrotnie (przekrecasz kluczyk raz, a po zgaśnieciu kontrolki powtarzasz operację), jesli silnik zaskoczy lepiej niż przy jednokrotnym grzaniu, to na 90% masz walnięta swiece żarowa, może dwie.

Jeśli przyjdzie Ci kupić świece, polecam e-sklep inter cars, kupiłem tam Swiece BERU (opel montuje je fabrycznie) po około 55 pln za sztukę plus 10 pln przesyłka.

 

[Gość Anonymous]

zgadzam się z wami... a tak dla małej Ciekawostki dopowiem że ostatnio znaczy wczoraj sprawdzałem świece... tzn. odkręciłem i sprawdzałem czy się nagrzewają do czerwoności. I ku zdziwieniu okazało się że grzeje mi jedna świeca. I sam byłem zdumiony że silnik odpalał przy mrozie -2 bez trzech świec... trochę kulał... ale to według nie oznacza że silniki zafiry bardzo dobrze odpalają... xD