Radio pobiera prąd!!!help!!!

[Gość Anonymous]

Witam,

Mam chyba podobny problem.

Poranne odpalenie silnika jest masakryczne, 5-10 sek

Po 30min jezdzie do pracy (miasto) kolejne odpalenia 14:00 i 19:00 o wiele lepiej (max 2 sek)

Wystarczy noc by aku znowu nie mial sily ruszyc silnika

 

1. Czy cos mi podbiera prad?

2. Czy tez akumulator jest juz do wymiany? (zdaje sie ze ma okolo roku)

3. Jak wyjac akumulator. Gdy ostatnio chcialem to zrobic skonczylo sie na ponowym przykreceniu klamr, nie bylem w stanie znalesc mocowania

 

PS pomiar na zimnym zgaszonym silniku 11,5V na zalaczonym silniku 14,5V

 

[Gość Anonymous]

mierzyłem miernikiem ustawiony był na 20 mA

 

A co do kabli jak połączę je według kolorów to będzie trzymać pamięć czy nie

 

To ja już nie wiem wydawało mi się że tylko radio pobierało prąd bo jak je odłączyłem pobór spadał do zera

 

[ Dodano: Pon Lis 24, 2008 15:51 ]

dajcie może ktoś krok po kroku jak to sprawdzić czy niema gdzieś przebicia że ten aku tak szybko pada bo jestem zielony jeden kolega skołował mi opis robiłem według niego i właśnie takie coś mi wyszło

 

[ Dodano: Pon Lis 24, 2008 15:53 ]

PS pomiar na zimnym zgaszonym silniku 11,5V na zalaczonym silniku 14,5V

 

[ Dodano: Pon Lis 24, 2008 15:54 ]

tyle to akurat wiem że na wyłączonym będziesz tyle miał a na załączonym masz ładowanie i takie ładowanie jest w normie

 

[Gość dzon_de_vito]

Witam,

Mam chyba podobny problem.

Poranne odpalenie silnika jest masakryczne, 5-10 sek

Po 30min jezdzie do pracy (miasto) kolejne odpalenia 14:00 i 19:00 o wiele lepiej (max 2 sek)

Wystarczy noc by aku znowu nie mial sily ruszyc silnika

 

1. Czy cos mi podbiera prad?

2. Czy tez akumulator jest juz do wymiany? (zdaje sie ze ma okolo roku)

3. Jak wyjac akumulator. Gdy ostatnio chcialem to zrobic skonczylo sie na ponowym przykreceniu klamr, nie bylem w stanie znalesc mocowania

 

PS pomiar na zimnym zgaszonym silniku 11,5V na zalaczonym silniku 14,5V

Niestety nie mozna jednoznacznie odpowiedziec na pytania bez podsatwowych pomiarow (wystarczy pomierzyc prad pobierany przez rozrusznik i juz mamy duzo jasniejsza sytuacje). Niechec rozrusznika do wspolpracy moze byc spowodowana albo slabym akumulatorem, albo zlym stanem lozyskowania czy brakiem masy na bloku. Moga tez byc podpalone szczotki ale to w zasadzie jest tylko nastepstwo "kwadratowych" tulejek.

 

btw. jesli akumulator ma faktycznie 11,5V na postoju to nie jest wesolo (o ile miernik nie waluje), zacznij od naladowania akumulatora prostownikiem i pozniej bedziesz sie martwil.

 

ps. jesli chodzi o mocowanie akumulatora - jesli widziales jak w maluchu jest przykrecony akumulator, to w astrach (przynajmniej w f-kach) jest tak samo, tylko ten przykrecany "klocek" jest od strony nadkola (tam gdzie trudniej lapy wlozyc), trzeba nasadowy klucz z przedluzka i wykrecasz bez problemu. W sumie na chama da sie wyjac akumulator bez uzycia klucza, ale z kluczem duzo latwiej

 

[Gość Anonymous]

No i pomyślała trochę główka po przeczytaniu postów i już jestem świadomy tego że 11mA aku mi nie rozładuje teraz myślę że aku walnięty jest ,jutro pojadę sprawdzić do sklepu z akumulatorami bo tego nie sprawdzę domowym sposobem wielkie dzięki za uświadomienie mi tego myślę że w aku leży wina ale wszystko się okaże jutro