astra dti, odpalanie powoduje cofanie zegarow :/ w lewo

[Gość Anonymous]

hmmm... w maju zeszlego roku miałem wymieniany rozrusznik wiec nie sądze zeby w moim przypadku była wina rozrusznika

 

[Gość Anonymous]

ja myślałem tak samo jak ty. w tamtym roku robił mi mechanik rozrusznik we wrześniu i było dobrze dopóki było ciepło to jakiś rok . sprawdź na zimnym silniku najlepiej po nocy jakie jest napięcie na akumulatorze podczas kręcenia rozrusznikiem jeśli poniżej 10,5V to wina rozrusznika. co prawda ja mam astre f ale nie sądzę żeby czymś się różniły. teraz sam sobie robiłem rozrusznik i wiem że jest lepiej niż mi mechanik robił .teraz szybciej kręci i naprawdę widać różnicę. dodam że w tamtym roku też wymieniłem akumulator ale przed remontem rozrusznika i co ? lipa po wymianie kręcił tak samo. rada moja jest taka kupić zawsze zdążysz .lepiej dwa razy sprawdzić niż raz wydać kasę na darmo. pozdrawiam

 

[Gość Anonymous]

Mi naprawde juz słabo krecilo i mialem 11V na akumulatorze po nocy przed odpaleniem a jak krecilem zapalała sie kontrolka absu, a po wymianie akumulatora zniknał ten problem tzn. tak moze nie do konca bo teraz znowu sa wieksze minusy to gorzej odpala ale nie tak jak poprzednio, no i grzeje mi sie ta klema, ale nie wiem jak było przed wymiana akumulatora czy grzała się taka klema

 

[Gość Anonymous]

ale grzeje się klema czy przewód?

ja stawiam na rozrusznik. ludzie podpowiadali mi że może masa słaba na silniku ale w F-ce masa idzie bezpośrednio z akumulatora do silnika i przykręcona jest obok rozrusznika. i to nie była masa. możliwe też że masz obie dolegliwości tzn. słaby akumulator i walnięty rozrusznik.

 

[Gość Anonymous]

Ale ja mam nówke akumulator i od maja czy czerwca nowy rozrusznik, i mi może nie do konca klema na którym z poprzednich postów załączylem fotke z zaznaczana częscia:)

 

[Gość Anonymous]

pawlo1030, bardzo duzo racji w tym, trzeba sprawdzic, tylko dzis jak zmienialem opaske na rurce od IC to klucz przymarzal mi do reki srednio fajnie...

 

[Gość Anonymous]

Zastanawiałem sie odnośnie tego rozrusznika i jeśli myle się poprawcie mnie, rozrusznik ma tylko kontakt z akumulatorem podczas odpalania, a alternator po odpaleniu, te grzanie klemy jest tylko na odcinku ok. 10 km bo jak pojechałem z Torunia do Bydgoszczy to klema byla zimna, a jak sprawdzić czy o alternator ?

 

[Gość zibi]

na ogół blok silnika połączony jest plecionką(miedziany pasek wyglądający jak warkocz) z karoserią,a karoseria połączona jest przewodem lub plecionką z klemą - w okolicy lewego reflektora

jakiekolwiek luzy na łaczeniach lub zaśniedziałe styki powodują grzanie,ot i cała filozofia

 

[Gość Anonymous]

W f-ce masa na silnik idzie bezpośrednio z akumulatora .tzn. z klemy minusowej idzie przewód bezpośrednio przykręcony dobloku silnika tuż obok rozrusznika. myślę że w astrze g będzie podobnie. akumulator powinien mieć 60Ah żeby dobrze kręcił rozrusznik i duży prąd rozruchowy. u siebie mam centra futura 62Ah 640A i nie ma problemu.

 

[Gość Anonymous]

W takim razie jeżeli to na 100% masa to powiedzcie dlaczego po odcinku 44 km przewód był zimny ?? A tak wogole niestety z nowym akumulatorem zaczeły się znowu cyrki powiedzcie czy da rade do tej plecionki dojsc od góry ?