Przerobienie świateł, czy samo szkło czy lustrzanka też ??

[Gość Anonymous]

biorąc soczewki z angola wystarczy zamienić szkło na wersję europejską czy lustrzanka też jest inna.

bo taniej wychodzi przerobienie sobie samego szkła na europę niż kupowanie calych lamp soczewkowych co w oryginale jest bardzo drogie a w podróbie strach to zakładać

 

zima się zbliża więc czas posiedzieć w garaży zdala od żony w swoim zaciszu i pomajsterkować przy samochodzie

 

[Gość york]

nie wiem o jakim szkle piszesz.chodzi o klosz lampy?jesli tak,to nie ma chyba co przerabiac,bo klosz jest gladki.zajac nalezy sie soczewka,a dokladniej przeslona w niej umieszczona.

 

tu juz przydaje sie inwencja tworcza.mozna przelozyc przeslony na "lewa" strone,ale jesli stelaz jest zgrzewany,to moze byc ciezko z poskladaniem tego do kupy,i wylapaniem odpowiedniej ogniskowej.

 

mozna tez zaslonic istniejace sciecie przeslony,a wyciac po przeciwnej stronie,tylko nie wiem jakie jest dojscie bo nie mialem soczewek z omki w reku.

 

swiatla dlugie powinny byc ok,wiec pozostaje tylko oznaczenie na kloszu.nadgorliwy diagnosta czy policjant moze sie przyczepic,wiec zadna roznica czy zabiora dowod za lampy UK,czy za brak homologacji jak bys ewentualnie zeszlifowal oznaczenia.

jesli nie jestes z tych przejmujacych,to przerob soczewki i smigaj,a jak masz obawy,to spraw sobie lampki euro.