Wyciek plynu od chlodnicy

[Gość Anonymous]

Witam ponownie. Byłem u mechanika i sprawdzał auto, nigdzie nie było wycieków, olej czysty wiec teza jest taka ze prawdopodobnie płyn spala sie na cylindrach i dltego nie widac. Przyczyna może być pęknięta uszczelka pod głowica i powiedział mi koleś ze w tym silniku to jest koszt 1500 - 2000 zl (wymian uszczelki i jakichs innych uszczelek, planowanie głowicy itd). Czy to jest normalana cena ?

 

 

 

Aha dzwoniłem jeszcze do innego mechanika co pracowal kiedys w oplu i mowil ze przyczyna wycieku plynu chlodniczego moze byc walnięta pompa wody tylko nie wiem czy miałbym jakieś widoczne objawy w tym wypadku ?

 

[Gość Anonymous]

Wycieki plynu najlepiej sprawdzac na zimnym silniku, a nie na cieplym i pracujacym, bo wtedy wszystko odparowuje... Obejrzyj jeszcze raz dokladnie, tylko na zimnym silniku, wszystkie polaczenia wezy, okolice pompy cieczy (moze ubywac plyn przez otwor kontrolny z powodu zuzycia wewnetrznego uszczelniacza), kolor i zapach plynu w zbiorniczku. Jezeli nie cieknie w w/w miejscach, mozesz zlecic wykonanie testu na UPG (obecnosc CO2 w plynie), jezeli jest walnieta nieduzo, moze przez nia uciekac. Czy zimny silnik rowno pracuje i zapala bez problemow?

Zadnych uszczelniaczy czy innych swinstw do ukladu nie dolewaj. Nie bede pisal co powoduja w ukladzie chlodzenia, bo o tym juz niejedna ksiazke napisano...

W ukladzie chlodzenia ma byc tylko i wylacznie plyn chlodzacy w stezeniu 50/50, chyba ze producent zaleca inaczej...

 

[Gość DAROMV6]

Wycieki plynu najlepiej sprawdzac na zimnym silniku

Przy założeniu, że wyciek jest odpowiednio duży

jeśli jest niewielki trzeba niejednokrotnie podnieść ciśnienie w układzie

 

[Gość Anonymous]

Jesli w ukladzie zalany jest plyn, zawsze zostawi jakis barwny slad (gorzej jest w przypadku wody), nawet przy niewielkim wycieku. Na pracujacym, goracym silniku nie ma to sensu, bo przy niewielkim wycieku zaraz odparuje i nic nie widac. Dosyc niedawno zlokalizowalem wlasnie taki niewielki wyciek w Passacie B5 TDI wylacznie po barwnym rozowawym sladzie (plyn G12) na skrzyni biegow (tylny krociec na glowicy), na pracujacym silniku niemozliwe bylo jego zlokalizowanie.

 

[Gość DAROMV6]

Jesli w ukladzie zalany jest plyn, zawsze zostawi jakis barwny slad

nie zawsze tak jest - ale też

problem to miejsce tego wycieku

poza tym silnik nie pracuje w sterylnych warunkach i niejednokrotnie nie jest czysty "jak z fabryki", co może uniemożliwić tropienie "barwnych śladów"

jak napisałem wcześniej - podnosząc ciśnienie w układzie dojdziemy - i można to zrobić również bez odpalania silnika jeśli jest taka konieczność

 

[Gość Anonymous]

Jak zapalam zimny silnik to bez problemow za pierwszym razem, jeżeli już chodzi to pracuje równo. Dzieki za odpowiedzi, bede szukał dalej.

 

[ Dodano: Sro Sty 28, 2009 18:05 ]

Witam ponownie,

 

wreszcie po uplywie miesiąca pojawił się wyciek płynu chłodniczego. Pod dywanikiem zrobilo sie mokro i ten płyn jest slodkawo gorzki (wczesniej bylo sucho). Także prawdopodobnie jest do wymiany nagrzewnica lub jakiś trójnik. Czy orientuje sie ktoś ile może mnie kosztować mniej więcej naprawa tych elementów? Dzieki z góry za odpowiedź.

 

[ Dodano: Sro Sty 28, 2009 21:35 ]

Witam ponownie,

 

wreszcie po uplywie miesiąca pojawił się wyciek płynu chłodniczego. Pod dywanikiem zrobilo sie mokro i ten płyn jest slodkawo gorzki (wczesniej bylo sucho). Także prawdopodobnie jest do wymiany nagrzewnica lub jakiś trójnik. Czy orientuje sie ktoś ile może mnie kosztować mniej więcej naprawa tych elementów? Dzieki z góry za odpowiedź.

 

[Gość Anonymous]

od wykrycia wycieku minelu juz sporoo czasu ale jakos zwlekalem z wizyta w warsztacie i pewnie bede zwlekal nadal ale refleksjami sie podziele i moze dojde dow przyczyny bez wizyty w warsztacie

 

Od polowy stycznie nie musialem dolewac plynu a przejechalem ze 3000 tys km jak nie wiecej

 

Jak to robie juz opisuje.

 

Tradycyjnie jak samochodzik stoi i pokonuje krotsze dystanse.... silnik nie osiagnie ma temp to plyn widac jak systematycznie plynu ubywa w zbiorniku.

Ale wystarczy ze przejade sie na dluzszym odcinku i silnik przez jakis czas pracuje w max temp to po takiej jezdzie w zbiorniku przybywa plynu (ok. 1 cm) ..... jak wystygnie to opada poziom plynu ale na lewno jest go ciutke wiecej niz przed jazda

 

Ale zauwazylem ze po takiej jezdzie wystarczy dodatkowo odkrecic zamkniecie (na goracaym silniku) i dodatkowo zyskuje 1-1,5 cm plynu.

 

Wszystko wyglada jakby cisnienie odgrywalo tutaj wazna role ale od 2 miechow taka operacja raz na 3 -4 tygodnie wystrcza i poziom jest taki jak byl po ostatnim dolaniu.

 

Z drugiej strony jest to bardzo dziwne... bo jesli nie stosowalbym tej operacji - odkrecania kurka to plynu by obywalo.... a tak poziom jest niezmienny - co wydaje sie byc nielogiczne

 

oczywiscie moze i gdzies cieknie ale dla laika jest to niezauwazalne

 

[Gość Anonymous]

to do końca nie jest nielogiczne- jak się płyn rozgrzeje to rozszerza swoją objętośc jak się schłodzi to objętość maleje- czysta fizyka...chyba

 

[Gość Anonymous]

to do końca nie jest nielogiczne- jak się płyn rozgrzeje to rozszerza swoją objętośc jak się schłodzi to objętość maleje- czysta fizyka...chyba

No tak... tyle ze po operacji z odkreceniem korka wlewu jest go zdecydowanie wiecej niz na poczatku

 

[Gość Anonymous]

może przybywa płynu bo się wyrównuje ciśnienie w zbiorniczku z ciśnieniem otoczenia... jeśli tak by sie działo to znaczy że układ jest superszczelny..a to chyba odpada..

a czy przy odkręcaniu korka poziom się od razu podnosi czy dopiero po jakimś czasie?