Wyciek plynu od chlodnicy

[Gość Mariusz_760301]

Ciecz jest nieściśliwa więc ma taka samą objętość w różnych temperaturach.

Myślę, że problemem jest zapowietrzony lub zapchany układ chłodzenia.

 

[Gość Anonymous]

Ciecz jest nieściśliwa więc ma taka samą objętość w różnych temperaturach

niestety jest inaczej, bo ściśliwość a rozszerzalność temperaturowa to dwie różne rzeczy. w miarę wzrostu temperatury ciecz zwiększa swoją objętość - świetnym przykładem wykorzystanie tego zjawiska jest termometr. zapewne każdy z nas w dziecinnych latach lubił butem rozłupywać pęcherze powietrza w zamarzniętych zimą kałużach - te pęcherze biorą się z tego, że woda zamarzając zmniejsza swoją objętość.

 

płyn chłodniczy gdy jest nagrzany występuje pod ciśnieniem i po odkręceniu korka jego poziom trochę się podnosi.

 

[Gość gomezzz1]

woda zamarzając zmniejsza swoją objętość.

gdyby tak było to nie rozsadzałoby silników zalanych wodą w zimie

 

[Gość Mariusz_760301]

Panowie mówię tu o cieczy a nie o ciałach stałych typu lód.

W termometrze to fakt wykorzystane jest zjawisko rozszerzalności temperaturowej (jest w nim kapilara - naczynie włosowe, które jest ułamkiem promila objętości zbiorniczka u dołu termometru), które w układzie chłodzenia silnika można pominąć

 

Płyn zwiększa swą objętość po odkręceniu korka na gorącym silniku z prostej przyczyny - spada ciśnienie w układzie i ciecz zaczyna wrzeć - pęcherzyki pary podnoszą poziom cieczy - u mnie jednak nieznacznie tzn. na pewno dużo poniżej 1 cm (trzeba się wpatrzyć by to zaobserwować)

 

Natomiast jak słyszę, że zbiornik wyrównawczy prawie całkowicie się wypróżnia podczas pracy silnika by po jego wyłączeniu (wyłączeniu pompy wodnej) znów się napełnić to coś macie Panowie zapchane lub zapowietrzone.

 

[Gość Anonymous]

a czy przy odkręcaniu korka poziom się od razu podnosi czy dopiero po jakimś czasie?

od razu

 

[Gość MMM]

Witam

Od dłuższego już czasu wyciekał mi płyn chłodniczy w Astrze II 1,7dti dolewałem go raz na jakiś czas. A dzisiaj wyciek był duży w ciągu dwóch godzin jazdy autem wyciekł mi cały płyn ze zbiorniczka. Widać że kapie gdzieś z okolic chłodnicy lecz z góry nie widać dokładnie czy to wężyk czy też dziurawa chłodnica, czy po odkręceniu wiatraka z góry będę w stanie dojrzeć miejsce z wyciekiem??? Co mi jeszcze radzicie w tej sprawie zrobić tylko proszę nie piszcie mi o warsztacie.

Dziękuje.

 

[Gość Anonymous]

Naprawy tych chłodnic, raczej mało skuteczne.

Na warsztat? A po co?

Wymiana, to nie jest znowu taka trudna sprawa.

 

[Gość MMM]

Wymienić chłodnicę to pestka tylko lecz narazie szukam przyczyny wycieku czy jest poważna czy też nie. Dlatego proszę o rady. Niedawno wymieniałem chłodnicę od klimy a teraz coś klękło w drugiej....

 

[Gość Anonymous]

Znajdź przyczynę, to i może jakaś rada się znajdzie.

Jeśli chłodnica, to nie liczyłbym na wiele.

 

[Gość MMM]

Po 2 godz. wymontowania wiatraka od chłodnicy i innych elementów zauważyłem na chłodnicy w dolnej części mokrą ściankę oraz coś ciekawego, wygląda na klin gumowy w połowie chłodnicy pierwszy raz coś takiego widzę jest kształtu okrągłego wielkości 1groszówki. Testowałem auto po zalaniu zbiorniczka płynem no i się rozczarowałem nie wiem co jest grane chłodnica wcale nie chciała przeciekać. Czy ten klin który tam jest standard? Czy ktoś go tam wbił? Co jest grane czemu przestała cieknąć?