Astra 2 - reset komputera

[Gość Anonymous]

Witam, właśnie dzisiaj stałem się szczęśliwym posiadaczem Opla Astry 2 TDI.

Tylko wymaga resetu komputera. Czy ktoś z Was może mi wyjaśnić ja debilowi, jak zresetować komputer?

 

Chcę uniknąć kosztów, a podejrzewam, że reset jest dość prostą czynnością.

 

[Gość Gawlak]

1.nie tdi tylko dti

2.skad masz te informacje o resecie kompa ??

kto Ci to powiedzial i dlaczego ma byc zresetowany ??

 

[Gość zoltarsm]

Jeśli masz taką potrzebę, możesz to zrobić w prosty sposób, mianowicie :

zdejmujesz obie klemy, bierzesz kawałek przewodu elektrycznego i na każdą z klem go zakręcasz (poprostu łączysz klemy przewodem). PAMIĘTAJ ŻEBY KLEMY BYŁY ZDJĘTA Z AKUMULATORA I ODSUNIĘTE. Zostawiasz na 10 minut i spowrotem podłączasz akumulator.

Zresetujesz w ten sposób wszystkiego zapamiętane wcześniej wartości sterownika silnika

(komputera). Pamiętaj też, że najpierw zdejmujesz klemę minusową, a zakładasz odwrotnie.

 

Pozdrawiam

 

[Gość Anonymous]

Juhas, ale jak nawet..... to taki reset to tylko półśrodek, jak przyczyna dalej siedzi pod maską. Jak jakiś błąd wystąpi raz i wiecej sie nie pojawia, komp sam go resetuje z pamięci, po iluś tam odpaleniach silnika.

 

[Gość Anonymous]

Kupiłem go z komisu. Pali mi się kontrolka od poduszek. W komisie mówią, że samochód miał słaby akumulator, więc mogły wejść błędy do komputera i aby się ich pozbyć wystarczy go zresetować.

 

[Gość kuba26]

Juhas, ale jak nawet..... to taki reset to tylko półśrodek, jak przyczyna dalej siedzi pod maską. Jak jakiś błąd wystąpi raz i wiecej sie nie pojawia, komp sam go resetuje z pamięci, po iluś tam odpaleniach silnika.

W pełni się z tym zgadzam. Miałem przygody z błędem dot. pompy i jeśli błąd się nie powtarza check nie włącza się po którymś tam uruchomieniu silnika

 

Kupiłem go z komisu. Pali mi się kontrolka od poduszek. W komisie mówią, że samochód miał słaby akumulator, więc mogły wejść błędy do komputera i aby się ich pozbyć wystarczy go zresetować.

 

Masz pewność że auto nie było bite i że sprzedawca rzetelnie o wszystkim Cie poinformował?

 

[Gość Anonymous]

Juhas, ale jak nawet..... to taki reset to tylko półśrodek, jak przyczyna dalej siedzi pod maską. Jak jakiś błąd wystąpi raz i wiecej sie nie pojawia, komp sam go resetuje z pamięci, po iluś tam odpaleniach silnika.

W pełni się z tym zgadzam. Miałem przygody z błędem dot. pompy i jeśli błąd się nie powtarza check nie włącza się po którymś tam uruchomieniu silnika

Czyli po prostu poczekać kilka dni?

 

Kupiłem go z komisu. Pali mi się kontrolka od poduszek. W komisie mówią, że samochód miał słaby akumulator, więc mogły wejść błędy do komputera i aby się ich pozbyć wystarczy go zresetować.

 

Masz pewność że auto nie było bite i że sprzedawca rzetelnie o wszystkim Cie poinformował?

Generalnie samochód był kupiony od pierwszego właściciela. Ma książkę serwisową i wszystko, co trzeba. Wiesz, pewności nigdy się nie ma, ale nie sądze, żeby było tu jakieś oszustwo, bo wszystko wygląda ok

 

[Gość kuba26]

ja mialem tak ze pompa co jakis czas wybijala checkengine. Błąd znikał po jakimś tygodniu (auto codziennie jeżdżone) do czasu aż znowu nie wybiło błędu

 

[Gość Gawlak]

poduszek nie da sie tak wykasowac (odlaczenie akumulatora)

trzeba podlaczyc pod kompa diagnostycznego

a to kosztuje

jedz do tego komisu niech placa za podlaczenie

i usuniecie usterki jesli taka wskaze komputer

 

nie daj sie nabic w butelke

slabe napiecie moze ale nie musi spowodowac zapalenia sie kontrolki AIRBAG

u mnie przy padnietym aku nie wywalilo

to ze auto stalo to nie jest tlumaczenie

podepnij pod kompa to sie dowiesz

''co w poduszkach piszczy''

 

[Gość Anonymous]

poduszek nie da sie tak wykasowac (odlaczenie akumulatora)

trzeba podlaczyc pod kompa diagnostycznego

a to kosztuje

jedz do tego komisu niech placa za podlaczenie

i usuniecie usterki jesli taka wskaze komputer

 

nie daj sie nabic w butelke

slabe napiecie moze ale nie musi spowodowac zapalenia sie kontrolki AIRBAG

u mnie przy padnietym aku nie wywalilo

to ze auto stalo to nie jest tlumaczenie

podepnij pod kompa to sie dowiesz

''co w poduszkach piszczy''

Czyli najlepiej pojeździć jakiś tydzień i jak się nic nie zmieni to wjechać na komputer, tak?