układ hamulcowy

[Gość adampawelek]

Witam. Po przejechaniu dłuższego odcinka w mojej corsinie są gorące przednie tarcze hamulcowe. Podczas jazdy nie czuć żadnych oporów . Czy to normalne zjawisko?

 

[GrzECHO]

Same tarcze to normalne, jak już felgi się grzeją to pływaki w zacisku do przesmarowania.

 

[Gość adampawelek]

obecnie jest na alusach ale one się nie grzeją

 

[Gość Anonymous]

adampawelek, zawsze tarcze się grzeją może nie zwracasz na to uwagi ale nie da się jechać żeby nie hamować

 

[Gość Gawlak]

czy alusy czy stalowki

jak jest uwalony cylinderek hamulca to obie sie grzeja

sama tarcza to normalne ze jest ciepla (lekcje fizyki sie klaniaja)

chyba ze opanujesz jazde bez hamowania do prefekcji

 

[Gość Anonymous]

Tiaa , aby tarcze się nie grzały (zużywały) proponuję hamowanie silnikiem. Tylko trzeba uważać (zwłaszcza zimową porą), bo autko jadące za nami nie widząc świateł STOPU może wjechać nam w 'kuper' .

Oczywiście wtedy winna jest osoba z pojazdu za nami, która 'nie dostosowała prędkości do warunków panujących na drodze'. Jednak nasze autko przez jakiś czas będzie unieruchomione.

 

[Gość Gawlak]

zawsze mozna kotwice zarzucic

 

[Gość Anonymous]

Gawlak, lub spadochron wypuścić

 

[Gość Gawlak]

tez mozna

ale wez go pozniej skladaj

kotwica poreczniejsza

 

[Gość Anonymous]

Gawlak, ale jak się porządnie wbije to tylko na wstecznym wyciągniesz