Głośna praca silnika (POMOCY)

[Gość Anonymous]

Marek 33 i jak ceramizer? są efekty? bo ja kiedys dolewałem STP i zastanawiam sie czy teraz nie dolac ceramizera jak mówisz ze Ci pomógł. Pozdrawiam

 

[Gość marekww33]

a tak z ciekawosci jakie paliwo lales?

Tankuje na lukoil zwykłą ropke.

 

[ Dodano: Pią Lut 06, 2009 22:19 ]

Marek 33 i jak ceramizer? są efekty?

Też kiedys wlałem STP i pomogło na jakiś czas a na etykiecie jest napisane stosować co 3000 km a na ceramizerze co 10.000 a cena ta sama. Zobaczymy ile przejadę zanim znów zacznie klekotać

http://www.ceramizer.pl/content/view/30/42/#Preparat do uszlachetniania

Mi pomogło i czuje efekty dosłownie po 20km już je zobaczyłem w jeden dzień wlałem a na drugi Zafira wyleczona.

Wlałem też ceramizer do silnika, ale nie poczułem tego tak jak tego do paliwa.

Poleciłem też go swojemu bratu do BMW, zobaczymy co powie jak wróci z urlopu.

 

[Gość Krzysiek_rz]

Witam ponownie

Mój dzisiejszy problem to: Rano temp -15 st. Zośka odpaliła ładnie ale podczas jazdy w chwili gdy powinno właczyć się turbo nie włączało sie tylko było słychać charakterystyczny klekot (prawie jak w traktorze) i tak nic przez 15-20 km. Na wolnych obrotach jest ok i cicha praca a powyzej 2000 - 2500 obr słychać klekot i nie włącza się turbo, muł taki że nie idzie nikogo wyprzedzić po dłuzszym przytrzymaniu na gazie podczas jazdy obroty rosną do 4 -4,5 tys ale bez turbo. Po rozgrzaniu sie silnika do jakiś 70 st na biegu jałowym przegazowałem, czuć wtedy jak załącza sie turbo gdzieś przy 3000-3200 obrotach (to znaczy dostaje strzała i bez wyrażnego dodawania gazu przyśpiesza do 4000 obr i pracuje "cicho" bez klekotu) Podczas jazdy na obciązeniu turbo sie nie właczy nawet do 4000 obr, tylko powyżej 2-2,5 zaczyna kllekotać. Dodam że żadne kontroli i check się nie świeci. Wyłaczenie zapłonu i ponowne uruchomienie silinika nic nie zmienia, nie kopci. Nie wiem co robić zacznę od przeczyszczenia zaowru EGR spsobem opisanym przez marekww33 a moze nawet go wymontuję i przeczyszczę i zobaczymy co dalej - jak nie pomoże to trzeba do doktora - jesli ktokolwiek ma jekieś sugestie i podowiedzi proszę o pomoc

 

[Gość boogoo]

Tydzień temu miałem to samo...... http://forum.opel24.com/odpiecie-wezyka-podcisnienia-vt45352.htm

Coś stało się z elektrozaworkiem podciśnienia sterującym turbem i nie pracuje prawidłowo.Proponuję zamianę miejsc,lub rozebranie go i zastosowanie określonych już dawno na tym forum przez kol.Brzozę,czynności naprawczo-reanimacyjnych .

Oczywiście,podciśnienie masz właściwe w układzie?

 

[Gość Krzysiek_rz]

Witam ponownie

Co do podcisnień to nic nie wiem. Spróbuję w domu z zamianą tych elektrozaworków i ch spawdzeniem "na gębę". Napisze co mi z tego wyjdzie

 

[ Dodano: Wto Mar 09, 2010 06:57 ]

Witam

Jak się okazoło w mojej Zośce spadł wężyk podcisnieniowy od elektrozaworu przy turbinie, wetknąłem go w swoje miejsce i autko śmiga jak tralala . Węzyk ten łaczy pompe vacum z elektrozaworkiem i przebiega z przodu silnika i może jak 3 mc temu wymieniałem termostat to moze coś go poruszałem no i sobie wypadł

 

[Gość neroo]

podpinam sie pod stary temat

Witam jestem nowy na forum, zarejestrowałem sie ponieważ widze że nie tylko problem klekotu występuje w moim aucie,

Jestem posiadaczem Opla Astry 2002rok 2.0 DTI 16v 101km 209 000km (według licznika)
olej półsyntetyczny mobil diesel, filtry na bierząco wymieniane

Samochód nie traci mocy, pali w normie, nie dymi wyjątkowo

Mam problem z brzydkim głośnym hałasem tzw. terkotem, dżwięk starego ursusa, Samochód posiadam od sierpnia 2012 roku czyli kilka miesiecy juz po kupnie pojawiał się hałas a mianowicie występuje gdy:
- temperatura na dworze wynosi ponad +0 stopni celsjusza, oczywiscie silnik choc lekko dogrzany
- jade na trzecim lub czwartym biegu z wduszonym pedałem gazu terkot od 1500 obrotów po 2000 obrotów zanika, wduszam sprzegło lub jade na luzie tak samo jak i na postoju hałas nie ma...

TERKOT TYLKO PODCZAS CIAGNIECIA NA BIEGU

zimą jest dobrze problem terkotu nie występuje nie słychac dodatkowego hałasu na zadnym biegu samochod pobrzmiewa tylko czystym dzwiekiem diesla

Mechanicy stawiają różne diagnozy:
1-szy mechanik postyawił na olej w skrzyni biegów (skrzynia nie śrutuje) i poduszke pod silnikiem elementy zostały wymienione zero poprawy
2-gi mechanik pracujący w serwisie boscha postawił na pompe wtryskową (jakis aluminiowy element pompy wtryskowej w cieple rozszerza sie czego skutkiem jest hałas),
pod uwagę również wziął nieszczelną uszczelke kolektora ssącego
3-ci elektromechanik zmniejszył tylko dawke wtrysku z 100% na 90% a tak w ogóle twierdził że problemem jest wyprzedzenie zapłonu

Po podłączeniu pod komputer astra nie wykazuje żadnego błedu

wiele diagnoz sam nie wiem co mam robić szukałem w internecie i komuś z podobnym problemem pomógł ceramizer( ciezko mi uwierzyc w taki cud)

Astra jest po chiptuningu jak terkotał silnik przed zabiegiem wgrania wirusa tak jak i po. Wczoraj z ciekawości zajrzałem pod maske odkręciłem plastikową osłone i dojrzałem silnik zapluty olejem przy łączeniach wezy:
Turbina-intercooler, intercooler-kolektor ssący (olany wiatrak chłodnicy)
sciagłem wąż łączący turbo i inter~ zobaczyłem olej tak samo jak na całym układzie prowadzącym do kolektora ssącego czy może mieć to jakiś wpływ nie czuje jakoś wyrażnie przerywania turbospręzarki podczas jazdy

zastanawia mnie tylko czemu na drugim biegu zrywa sie gwałtownie przy 2800 obrotów a na innych biegach płynnie.

 

[Gość kaczy_f1]

Może być kolektor zafajdany.

Ewentualnie sprawdź czy jak na postoju powciskasz hamulec to ci bedzie sie zapalac kontrolka check.