Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Anonymous

witam was , mam straszny problem przez pewien czas po odpaleniu opla wspomaganie pojawiało się po pięciu sekudach ,wczoraj zapalając auto zapalił za drugim razem ale wspomagania nie było znikneło ,dojechałem do domu zaparkowałem i zgasiłem silnik już od razu nie odpalił ,jak sie okazało padła bateria tak natychmiast ,kupiłem nową odpalił od strzała ale wspomagania nadal niema ,płun jest , zastanawiam sie jaka jest przyczyna bo bateria padała i z wspomaganiem działy sie chece jak padła całkiem to z wspomaganie wszystko sie zgrało z baterją ,ładawanie mam bo sprawdzali mi w serwisie ,a noa forum nic nie moge znalezść ,morze pompa nie padła ,poradzcie co sie stało .

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/16214-po-awari-akumulatora-znikne%C5%82o-wspomaganie-astra-ii-14-16v/
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze sprawdź bezpieczniki :wink:

Po drugie jeszcze raz sprawdź czy masz dobre ładowanie akumulatora (to wykluczy awarię alternatora) pompa nie włączy się, gdy ma za mały prąd z alternatora,

napięcie wyjściowe alternatora 14,3...14,7 V

Po trzecie na zapalonym silniku sprawdź jakie masz napięcie na akumulatorze.

Pompa wyłączy się gdy napięcie ładowania będzie za duże.

Nad tym czuwa układ elektroniczny przy pompie, który chroni silnik pompy przed uszkodzeniami spowodowanymi za dużym lub za małym napięciem.

 

Gość Anonymous

no ale ciekawe jest to bo kolega twierdzi że sprawdzali mu na serwisie to myślę że trochę pojęcia mają niech na początek sprawdzi bezpieczniki

 

"Bogo" ma rację ... nad tym czuwa układ elektroniczny przy pompie. A SERVIS niestety nie wszędzie wszystko wie :):) Mnie "niby" padła pompa wspomagania i w ocenie servisu cały koszt wyniósł by prawie 5 tys.zł .... okazało się, że cienki przewód (są2) nie ma ciągłości - koszt naprawy 120zł ... ale musiałem pojechać do W-wy bo u mnie nikt nie był wstanie "tego" naprawić.

 

Gość Anonymous

Zrozumiałem wasze rady ,ale jest to dlamnie deko dziwne że wysiadło wspomaganie i po przejechaniu kilometra pod blok padł akumulator (zgasiłem i chciałem odpalić i nie zakręcił) naturalnie po zakupie nowej bateri wspomagania nadal nie ma ,bateria miała 9-ęć lat może ona dała jakieś zwarcie na celach , rozgryzam to na wiele sposobów i dalej nie wiem o co biega ,serwis opla za djagnoze krzyknoł 120 zl ,ale pompa u nich kosztuje 2200 dramat !!no u nich nie kupie, jak to wogule pompa tylko zastanawia mnie to że zbiegło sie to prawie w jednym czasie.Pod maską sprawdzilem bezpieczniki jest ich tam chyba siedem dość sporych ale obok mam też zkrzynke jest tam przekaznik i jedno wolne miejsce pod następny ,jest on ciepły ,może tak ma być ,ale zastanawiam sie poco jest !! i to wolne miejsce ,może ma to coś wspulnego z z tym co mi nawaliło,za rady wielkie podziękowania.

 

Postaram się znaleźć wizytówkę do tego gościa co mi pomógł ... wiem tylko, że na obecną chwilę nie prowadzi warsztatu. Gościu wporzo więc podpowie czego szukać. Napisz do mnie maila - odpiszę.

 

No już odpisałem ... zajrzyj do swojej skrzynki :|

 

[ Dodano: Sro Sty 07, 2009 17:05 ]

zbyszek1972,

 

No tak się nie robi ... powinieneś napisać czy gościu Ci pomógł i czy udało Ci się naprawić auto?

 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności