Corsa B 1.0 12V - Wymiana termostatu / tak samo jak w 1.2 ?

[Gość Anonymous]

Witam

 

Na szybko doczytałem się na forach że wymiana termostatu w wersji B 1.2 to poważniejsza sprawa przy której trzeba dokopać się do rozrządu, czy w wersji 1.0 12V jest to samo czy też może łatwiej ? Mniej więcej jaki koszt w warsztacie?

 

[Gość maniek02]

hmmm z tego co sie orientuje to w 1.0 12 V jest tak samo termostat jak w 16V czyli nie trzeba rozpinać rozrzadu ale poczekaj na odpowiedzi innych bo moge sie mylic http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/wink.gif

 

[Gość Piotrastra]

ja dzisiaj byłem wymieniać termostat przy 1.2 8v

koszt wymiany 70zł, jakbym nie miał wspomagania to 50zł

 

[Gość Anonymous]

1.0 12v banał wymieniałem miesiąc temu ściągasz waż od chłodnicy odkręcasz 3 śruby zdejmujesz termostat trochę płynu wycieknie około szklanka, następnie przykręcasz nowy termostat i uzupełniasz ubytek płynu. Acha termostat jest jak podniesiesz maskę po lewej stronie przy pokrywie silnika zresztą dochodzą do niego dwa gumowe węże od chłodnicy. warsztat nie potrzebny mi to zajęło 20 minut. Słaby silnik ale za to by wymienić termostat nie trzeba demontować rozrządu jak w mocniejszych wersjach. termostat można kupić za 40-60 zł

 

[Gość Anonymous]

Ja sie tak przy okazji podłącze pod temat. Padł mi termostat w silniku 14NZ 60KM . Oczywiscie widze ze więcej benzyny zasysa nawiew bardzo kiepsko grzeje albo w ogole nie grzeje jak jest ok -10.

 

Wiem że muszę rozrząd ściągać. Ale jak mi zawołali do 300zl za wymianę albo i wiecej troche to powiem że się załamałem . Czy żeby wymienić część za 20-30zl muszę płacić praktycznie tyle co za nowy rozrząd? Powiedzcie mi jak sądzicie czy to się w ogóle opłaca? Rozrząd robilem 3.10.2007 i przejechalem dopiero 21000km.

 

Dzięki za jakieś sugestie.