Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Żonka wyładowała mi prawdopodobnie akumulator przez mrozy . Odpalała przejezdazała 1 km do przedszkola gasiła 1 km do pracy potem znowu odpalila i 1 km do innego biura

Auto postało 8 godz i potem 2 km max do domu ewentualni eprzez sklep . Oczywiście miała przykazane zeby zrobic kilka kółek zeby sie co nieco podładowało po mieście no ale dla niej to było nie wykonalne. Nie zabardzo chce mi sie wyciągać aku i ładować .

 

Ale jak juz nie będzie wyjścia to ile godzin i jakim prostownikiem ladować :twisted:

 

mam akumulator 72 Ah. ewentualnie może jakimś urządzeniem do rozruchu probować ale to tez nie może być chyba byle jakie . W zeszłym roku miałem podobnie i cos nie bardzo

chciał odpalac jak podponałem do tego plusa , może lepiej było by sie podłączyc przy akumulatorze - nie pamiętam jak tam z miejscem .

 

Auto pod chmurka stałao , swiece wymienione w zeszłym roku.

 

pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/16832-akumulator-pomys%C5%82-na-odpalenie/
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 24
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

wyjmij i porzadnie naladuj

dobre prostowniki maja wskaznik naladowania kiedy gotowe

ja mialem to samo jak zona pomykala autem z corka do szkoly i do pracy

co pol roku aku do ladowania

odpalanie na kable to chwilowe rozwiazanie

aku sie i tak nie naladuje

zakupilem prostownik i po sprawie

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/16832-akumulator-pomys%C5%82-na-odpalenie/#findComment-204053
Udostępnij na innych stronach

ile godzin i jakim prostownikiem ladować

... zwykły prostownik wystarczy (ok. 60 pln ) - można wybrać - jaki prąd ma ładowania...do 4 A lub wiecej... np. TAKI

Czas ładowania będzie zależał od stopnia rozładowania, ale min 10 h czyli przez noc...

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/16832-akumulator-pomys%C5%82-na-odpalenie/#findComment-204049
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Niemusisz go wyjmowac , jak jest bezobsługowy to podłączasz kleme masy na przewód masy (przykręcony do obudowy kolo skrzynki bezpiecznikow w komorze silnika lub bezposrednio na silnik ) a kleme gorącą (+12v) do zacisku przy skrzynce bezpieczników

(pod czerwoną osłonką przy skrzynce. )Jak obsługowy taki co dolewa sie wody to oczywiscie sprawdzic poziom elektrolitu i ewentualnie dolać wody i wykręcić korki aby woda mogła parować. Jeśli chodzi o prąd to oczywiście ciągły ok 2A jak się nie spieszymy i 12h , jak się spieszymy to ok 8-10A do 15min a potem ok 4A do 6h powinno wystarczyć.

Ale zasada jest prosta mały prąd i długi czas.

Pozdr

 

PS W tych samochodach z silnikiem diesla w ful wersji (klima, podgrzewanie siedzeń itp) jest alternator dający prąd ok 160A więc raczej albo akumulator albo układ ładowania.

 

Pozdr

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/16832-akumulator-pomys%C5%82-na-odpalenie/#findComment-203927
Udostępnij na innych stronach

Na kabelki to ciężko tę stodołę rozruszać... Raz latem żona sprzątanie urządziła i zostawiła radio włączone i niedomknięte drzwi.

Rano nawet nie zagadał rozrusznik. Mój sąsiad jest taksówkarzem. Telefonik, podjeżdża (Peugot - jakiś duży 609 czy cuś). Kabelki i ledwo rozrusznik przekręciło. Dzwonię do koleżanki, która akurat jedzie do pracy obok mojej ulicy. Ford Mondeo - to samo, rozrusznik ledwo kręcił. Niestety nie mam znajomego kierowcy autobusu, więc bryczka została pod domem.

Zadzwoniłem do ASO, bo myślałem, że mogło coś innego paść. Chłopaki podjechali z oryginalnym aku i odpalił. Zabrali na warsztat i podładowali 8 h. Wystarczyło do 26 grudnia. Padł. Od 27 grudnia mam nieco mniejszego Boscha na standardowe klemy.

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/16832-akumulator-pomys%C5%82-na-odpalenie/#findComment-203923
Udostępnij na innych stronach

Pomysł na ładowanie dobry - ale niestety ja nie jestem w garażu. Aku nowe kupione w zeszłym roku, świece były zmieniane tak jak mówię podejrzewam ze to ręka mojej zony tak naprawdę przejechałem się dziś tą trasą którą jeździ i to jest jeszcze mniej 4,5 km - 5,5 jak pojedzie do sklepu 5-6 rozruchów na mrozie . no nic obejrzałem w sklepie , jutro zakup i czekam na szwagra i będe go targał do domu i ładował

W zeszłym roku tez miałem podobne przepychanki z kablami podjechał gośc pierwsze z aku 58 Ah i ja mówię ze jak nie naładowany to nic nie bezie ale posapał i mówi ze sie uda . oczywiście nawet nie przekręcił rozrusznikiem gosc sie zdenerwował przyjechał stilo jakiś diesel aku 68 Ah spięliśmy kabelkami i nic z tego nie było porazka. nowy wsadziłem i zapalił od strzału.

 

czyli co alternatorek do sprawdzenia :(

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/16832-akumulator-pomys%C5%82-na-odpalenie/#findComment-203861
Udostępnij na innych stronach

jak naladujesz aku to sprawdz napiecie ladowania

bez osprzetu (radio swiatla) powinno byc 14,4 mniej wiecej

 

a odpalanie na kabel przy pustym aku nie trwa paru sekund

ja czekam pare minut na wolnych obrotach

(chcesz szybciej trzeba trzymac na wyzszych )

zanim zakrece w padnietym aucie rozrusznikiem :(

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/16832-akumulator-pomys%C5%82-na-odpalenie/#findComment-203839
Udostępnij na innych stronach

nie laduje sie akumulatora w aucie

dla bezpieczenstwa sie go wyjmuje

Nie chciałbym być złośliwy ale widziałeś kiedyś aku w Sintrze i jego umieszczenie.

Prędzej silnik wyjmiesz niż akumulator.

Co do ładowania poza samochodem też się z tym zgadzam ale w tym aucie to w zasadzie niewykonalne z oryginalnym aku.

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/16832-akumulator-pomys%C5%82-na-odpalenie/#findComment-203522
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności