Gość Anonymous Opublikowano 15 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2009 Witam!!! Nie chce zakladac nastepnego tematu. Mam problem ze swoim samochodem a dokladnie z silnikiem 1.0 12V. Jak odpale silnik to zaczyna mi cos trzec a jak sie rozgrzeje to bardziej to slychac nawet w kabinie... silnik ma przejechane 140tys. bylem w serwisie i powiedzieli mi, ze to rolka paska klinowego.Przyjechałem do domy, zdjalem pasek i odpalilem autko, w dalszym ciagu cos mi trze. Zastanawiam sie Czy to nie łańcuszek rozrządu... pytalem sie ile w serwisie wymiana rozrzadu to koszt 1886zł z robocizna. I teraz mam pytanie Czy trzeba wymieniac wszystko czyli caly rozrząd?? czy tylko napinacze... prosze o fachowe doradztwo czy w ogole sie łańcuszek wymienia, bo jedni mechanicy mowia,ze wystarczy napinacz wymienic... Denerwuje mnie to tarcie a tym bardziej jak pomysle, ze koszt wymiany calego rozrzadu prawie 2 tys. zł to mi sie odechciewa wszytskiego.   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/16871-czy-to-%C5%82a%C5%84cuszek-rozrz%C4%85du-napinacze-corsa-10-12v/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 15 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2009 Przyjmuje się, że corsa 1.0 ma bezobsługowy napęd rozrządu. Tak wogóle przy takim przebiegu nie powinno nic się dziać z łańcuszkiem. Zużyty łańcuszek rozrządu wyje przy jeździe. Zresztą przy takiej cenie wymiany w serwisie warto poszukać innej przyczyny. A chek się nie świeci?   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/16871-czy-to-%C5%82a%C5%84cuszek-rozrz%C4%85du-napinacze-corsa-10-12v/#findComment-203559 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 16 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2009 Witam. Jeżeli to coś pomoże wkleję tutaj mojego posta związanego z moim problemem. Miałem prawie identyczne obiawy tylko moja Corsa miała wtedy połowę mniejszy przebieg co Twoja. A to ma duże znaczenie. Piszę posta bo może te informacje komuś pomogą. Jestem po wizycie u mechanika. Klasyczna sprawa w silnikach trzycylindrowych ... łańcuszek rozrządu. Ze względu na nieduży przebieg (80 tyś) zalecono mi wymianę samego łańcuszka gdyż to zazwyczaj pomaga. Rady zasięgnąłem w serwisie Opla u znajomego mechanika. Okazało się, że te modele miały montowane złe łańcuchy rozrządu, albo były minimalnie za długie albo słaby materiał i bardzo szybko się naciągały. Najważniejsze rzeczy, których radził bym się trzymać: - Przede wszystkim kupić tylko oryginalny łańcuch firmy GM (mój koszt to 142 zł), do tego wymienia się jakąś uszczelkę i dwie śrudy, niestety nie jestem w stanie tego nazwać fachowo (koszt ok 80 zł). - Wymiana samego łańcucha tylko w serwisie OPLA (ja tak zrobiłem ale miałem to szczęście, że robił to znajomy po dużo mniejszych kosztach, 100 zł). Chodzi o to, że machanicy "z miasta" muszą rozebrać kawał silnika żeby zrobić to samemu i potem jest problem z ustawieniem rozrządu, a czasowo wychodzi to minimum 6 h. W serwisie OPLA mają do tego specjalny przyrząd za pomocą którego trwa to zaledwie godzinę. Polega to na "wciągnięciu" nowego łańcucha za pomocą starego. Rozpina się ogniwo, spina się dwa łańcuchy i wciągamy. Ale do tego trzeba mieć wyżej wymieniony przyrząd. Napisałem to słownikiem zwykłego użytkownika więc nie obrażę się jak ktoś fachowo poprawi Wyeliminowałem w ten sposób wszelkie drgania i stukania silnika. Okazało się, że łańcuch był na tyle luźny, że nawet napinacz nie dawał rady go naprężyć. Samochód teraz chodzi bardzo cicho nawet jak rozgrzeje się do 90 st. Nie ma "szarpnięć" przy zmianie biegów i spadku obrotów jak to miało miejsce wcześniej. Ogólnie pisząc zwrot o 180 stopni Na wszelkie pytania chętnie odpowiem. Zaznaczam, że kluczową rolę odgrywa tutaj przebieg samochodu. U mnie wystarczył sam łańcuch a czy w Twoim aucie coś więcej to niestety dowiesz się tylko podczas wymiany.   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/16871-czy-to-%C5%82a%C5%84cuszek-rozrz%C4%85du-napinacze-corsa-10-12v/#findComment-203484 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 16 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2009 Witam!!! Nie chce zakladac nastepnego tematu. Mam problem ze swoim samochodem a dokladnie z silnikiem 1.0 12V. Jak odpale silnik to zaczyna mi cos trzec a jak sie rozgrzeje to bardziej to slychac nawet w kabinie... silnik ma przejechane 140tys. bylem w serwisie i powiedzieli mi, ze to rolka paska klinowego.Przyjechałem do domy, zdjalem pasek i odpalilem autko, w dalszym ciagu cos mi trze. Zastanawiam sie Czy to nie łańcuszek rozrządu... pytalem sie ile w serwisie wymiana rozrzadu to koszt 1886zł z robocizna. I teraz mam pytanie Czy trzeba wymieniac wszystko czyli caly rozrząd?? czy tylko napinacze... prosze o fachowe doradztwo czy w ogole sie łańcuszek wymienia, bo jedni mechanicy mowia,ze wystarczy napinacz wymienic... Denerwuje mnie to tarcie a tym bardziej jak pomysle, ze koszt wymiany calego rozrzadu prawie 2 tys. zł to mi sie odechciewa wszytskiego. Mialem to samo. Poszedł napinacz, a łańcuch byl nieco rozciągnięty. Obie rzeczy do wymiany. Koszt 500 zł. Przebieg ok. 80 tys. km. Przyczyna? Nieznana. Być może fabrycznie słąby napinacz,albo łańcuch lub też poprzedni właściciel auta szalał nim, choć to tylko agila 1.2   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/16871-czy-to-%C5%82a%C5%84cuszek-rozrz%C4%85du-napinacze-corsa-10-12v/#findComment-203467 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 16 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2009 Nie check sie nie swieci. dodam,ze autko kupilem ze 4 miesiace temu i przy kupnie gosciu mi powiedział, ze to prawdopodobnie alternator(łozyska) jezdzilem z tym kilka tygodni az nie dalo mi to spokoju i wymienilem łozyska i dalej to samo to wtedy udałem sie do serwisu i tez błędna djagnoza byla... wiec rozumiem ze nalezy rozebrac rozrzad i sprawdzic co jest do wymiany bo w serwisie czescvi to 816zł a robocizna 1070zł... to mnie przeraza:(   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/16871-czy-to-%C5%82a%C5%84cuszek-rozrz%C4%85du-napinacze-corsa-10-12v/#findComment-203405 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 16 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2009 Nie check sie nie swieci. dodam,ze autko kupilem ze 4 miesiace temu i przy kupnie gosciu mi powiedział, ze to prawdopodobnie alternator(łozyska) jezdzilem z tym kilka tygodni az nie dalo mi to spokoju i wymienilem łozyska i dalej to samo to wtedy udałem sie do serwisu i tez błędna djagnoza byla... wiec rozumiem ze nalezy rozebrac rozrzad i sprawdzic co jest do wymiany bo w serwisie czescvi to 816zł a robocizna 1070zł... to mnie przeraza:(Ale przegląd rozrządu to jedyne chyba wyjście, ja tez wymieniałem łożyska, w sumie niepotrzebnie. Mój mechanik jednak już przed demontażem rozrządu przypuszczał, że coś z nim nie tak. Podejrzewam, że dobry, doświadczony mechanik powinien wyczuć już coś na ucho choć na 100 proc. to taka diagnoza nigdy nie jest pewna. Trzeba spojrzeć.   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/16871-czy-to-%C5%82a%C5%84cuszek-rozrz%C4%85du-napinacze-corsa-10-12v/#findComment-203307 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 16 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2009 Witam! Ja mam ten sam problem. Tyle, że moja corsa ma dużo mniejzy przebieg bo tylko 50tys, jedna wymiane łańcucha już zrobiłem przy przebiegu okolo 30 tys. wymiana przyniosla rezultaty jednak nie na dlugo. Przy przebiegu 45 tys. znow zaczal terkotac. Postanowilem ze wymienie znowu lanuch, kupilem nowy orgilnalny lancuch i porownalem go z lancuchem z pierwszej wymiany(nowy ze starym) i wyszlo na to ze lańcuch jest rosciagniety o jakies 2-3mm wedlug nowego. Zatem wymiana samego lancucha nie ma sensu. Z koleji jak już chcesz wymienia napinacz to wymien wszystko (lancuch, koła, napinacz). Ja teraz przymierzam sie do takiej wymiany, tyle ze nie robie tgo w serwisie opla a u znajomego, ktory tam pracuje, a tagze ma swoj warsztat. Tyle ze pojawia sie kolejny problem, bo wymiana jest kosztowna a nie jest powiedziane ze po 30tys znowu nie zacznie terkotac. Bo byly i takie przypadki.   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/16871-czy-to-%C5%82a%C5%84cuszek-rozrz%C4%85du-napinacze-corsa-10-12v/#findComment-203296 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 31 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2009 Witam ponownie:) Dzis chciałem zobaczyc czy mozna wymienic zarowki w podswietleniu zegarow, bo chciałem na niebieskie i zauwazylem,ze brakuje mi jedej zaroweczki, bo widac bylo,ze jest wyciagnieta... no i po wlozeniu nowej i zlozeniu wszystkiego włączyłem zapłon i szok... tam gdzie nie bylo zarowki zaswiecila sie kontrolka check pomaranczowy zaworek w srodku maly "piorun". no i nawiazuje ponownie to mojego zapytania odnosnie wymiany rozrządu, bo jak wczesniej napisalem cos mi trze w silniku... a nie wiedziałem,ze nie mam zarowki od tej kontrolki, bo widocznie gosciu,ktory sprzedawal mi auto celowo ja wyciagnal:( i to sie nazywa chamstwo:(:( Moze ma ta kontrolka cos wspolnego z rozrzadem?? mam gniazdo 16 stykowe i do tego potrzebne jest urzadzenie do odczytywania bledow, bo samemu tego nie sprawdze:( Prosze o rady [ Dodano: Sob Sty 31, 2009 13:58 ] Witam ponownie:) Dzis chciałem zobaczyc czy mozna wymienic zarowki w podswietleniu zegarow, bo chciałem na niebieskie i zauwazylem,ze brakuje mi jedej zaroweczki, bo widac bylo,ze jest wyciagnieta... no i po wlozeniu nowej i zlozeniu wszystkiego włączyłem zapłon i szok... tam gdzie nie bylo zarowki zaswiecila sie kontrolka check pomaranczowy zaworek w srodku maly "piorun". no i nawiazuje ponownie to mojego zapytania odnosnie wymiany rozrządu, bo jak wczesniej napisalem cos mi trze w silniku... a nie wiedziałem,ze nie mam zarowki od tej kontrolki, bo widocznie gosciu,ktory sprzedawal mi auto celowo ja wyciagnal:( i to sie nazywa chamstwo:( Moze ma ta kontrolka cos wspolnego z rozrzadem?? mam gniazdo 16 stykowe i do tego potrzebne jest urzadzenie do odczytywania bledow, bo samemu tego nie sprawdze:( Prosze o rady   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/16871-czy-to-%C5%82a%C5%84cuszek-rozrz%C4%85du-napinacze-corsa-10-12v/#findComment-198971 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 5 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2009 witam ! mam pytanie czy w corsie b1.0 12v wymienia sie rozrzad czy nie ? bylem na serwisie powiedziano mi ze nie ze jest on dozywotni ! chyba ze zacznie stukac ! jeszcze jedno wczoraj po przejechaniu ok 30km temperatura podniosla sie do grubo ponad 90 stopni czy to jest normalne !   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/16871-czy-to-%C5%82a%C5%84cuszek-rozrz%C4%85du-napinacze-corsa-10-12v/#findComment-179352 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 5 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2009 temperatura podniosla sie do grubo ponad 90 stopni czy to jest normalne Wczoraj mieliśmy letnią temperaturę więc to normalne. U mnie tez wczoraj temp. wzrastała sporo ponad 90 stopni. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/16871-czy-to-%C5%82a%C5%84cuszek-rozrz%C4%85du-napinacze-corsa-10-12v/#findComment-179333 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.