Piski z silnika

[Gość Anonymous]

Witam wszystkich,

powracam do tematu piskow w komory silnika, mianowicie na zimnym silniku przez okolo 10-15 min cos mi piszczy (miarowe piskanie-dosyc glosne) z racji tego ze strasznie mnie to dererwuje postanowilem poradzic cos z tematem pojechalem wymienic pasek wielorowkowy... i co dalej piszczy.... uparty jestem pojechalem do mechanika zeby zwalil obudowe rozrzadu i wtedy wykryl usterke... rozrzad zdemontowany kazda rolka, napinacz, p. wody sprawdzone... pasek jak nowka... i zadnego uszkodzenia nie widac... zadnych otarc nic.... a jak dalej piszczalo tak piszczy... ja juz nie wiem co to moze byc... poradzcie prosze... mechanik powiedzial ze skoro to nie rozrzad to olac temat i jezdzic dalej.... ale mi jakos to nie daje spokoju... tym bardziej ze kompletny rozrzad wymienialem jakies 6-8tys km temu i nie dalej jak 4m-ce temu.... pomocy ratunku....

 

Pozdrawiam i licze na wasza pomoc i rade... moze to jakas typowa usterka w silnikach V6.

 

Maciu

 

[Gość Gawlak]

Ok rozrzad sprawdzil

a urzadzenia napedzane wielokrokowym sprawdzil ??

alternator pompe wody rolki tego paska

 

nie jest to typowe dla V6 mialem 2 i zadnych piskow

 

[Gość Anonymous]

sprawdzil bo zrzucil pasek wilorowkowy i piszczalo dalej... i on twierdzi ze to gdzies od rozrzadu ale po otwarciu i sprawdzeniu mowi ze to nie to,.... a 170zl kasuje... to mnie boli

 

[Gość brzoza]

a 170zl kasuje... to mnie boli

Maciu, Nie wiem czy sie smiać.. Czy p...ć To za co wział 170żł. .A poza tym dlaczego mu dajesz .. To za wymianę koła pewnie ma w cenniku 500zł. Ma zdjąć obudowę i zobaczyć czy to napinacze Czy może pompa wody itp. A swoja drogą to sobie wybrałeś mechanika

 

[Gość DAROMV6]

Maciu, jeśli po zrzuceniu paska pk dalej jest to samo to odpada - rolka paska, pompa wody, alternator, pompa wspomagania, sprężarka klimy (piszę na przykładzie Omegi) i przyczyny trzeba szukać pod osłoną rozrządu

rozrzad zdemontowany kazda rolka, napinacz, p. wody sprawdzone... pasek jak nowka... i zadnego uszkodzenia nie widac... zadnych otarc nic

na pewno rozpinał rozrząd i wszystko dokładnie weryfikował: każde łożysko rolki, czy wewnętrzną krawędź dolnej rolki? Pisk czy tarcie z powietrza się nie bierze

 

[Gość Anonymous]

niby weryfikowal.... mowil ze sprawdzal... ja sie wlasnie ubieram i smigam do niego... przycisne niech sprawdza... a ostatecznie to niech mi wystawi fv i napisze tytulem wyszukania usterki silnika (piski) jak cos sie stanie z silnikiem a bedzie to spowodowane rozrzadem to pozwe faceta do sadu.... Brzoza w obecnych czasach trudno o dobrego mechanika... sa sami "wymieniacze czesci" tzw Naciagacze.... tym bardziej ze w Vectrze przy silniku v6 jest naprawde ciasno... szkoda gadac... dzieki chlopaki za rady... pozdro

 

[Gość Anonymous]

Witam musze powiedziec ze mam podobny problem otoz od okolo tygodnia tez zaczelo mi troszke piszczec od strony rozrzadu. Jeszcze nie wiem co to jest ale jak sie dowiem to dam znac. Narazie nie mam czasu moze w sobote tam zajrze.

 

[Gość Anonymous]

W mojej vectrze 1,6 były nierówne piski, też myślałem że to rozrząd, ale okazało się że to łożysko na alternatorze = 10zł + wymiana. Zapłaciłem niecałe 50zł bo trochę roboty było.