Odpowietrzanie układu hamulcowego w astrze G

[Gość Anonymous]

Siemanko. Mam sobie Astrę G 2.0 w dieslu. Piszecie o tym układzie hamulcowym, ale nie moge znależdż w jaki sposób go odpowietrzy? skoczyły mi się klocki na tylnej osi (mam tam tarcze hamulcowe)no i zacząłem sobie je wymieniać. Przy wymianie tylnego prawego koła nie bylo problemu(od pasażera0, znalazłem odpowietrznik i gitara gra. jednak gdy zacząłem dobierac sie do drugiego koła(tylne od strony kierowcy) to zauważyłem, że tam nie ma odpowietrznika.

Kto mi pomoże odpowietrzyć układ, tzn drugie koło.??

czy to może polega na tym, iż powinienem zacząć od wymiany klocków w tylnim kole od kierowcy a zakończyć na tym od pasażera, i po całej operacji odpowietrzyć układ?

Chłopaki pomóżcie bo auto stoi na podnośniku;/.

 

[Gość DAROMV6]

Jeśli nie ma odpowietrznika, to widocznie urwany

albo znajdziesz jego pozostałości, delikatnie rozwiercasz nie uszkadzając gniazda i montujesz nowy

albo robisz w sposób awaryjny "odpowietrzanie przewodem/wężem".

 

[Gość brzoza]

Kto mi pomoże odpowietrzyć układ, tzn drugie koło.??

czy to może polega na tym, iż powinienem zacząć od wymiany klocków w tylnim kole od kierowcy a zakończyć

Sądzę ze sam tylko doprowadzisz do tego ze hamulców nie będzie w ogóle ..Co to za różnica że wymienisz od tylnego klocka ,a kończąc na przednim klocku!. Poproś kogoś kto się na tym zna i zrobi to prawidłowo. Bo do tego potrzebne sa dwie osoby.. Nie sadzę abyś miał pompkę do odpowietrzania układu.. a odpowietrzyć musisz również sprzęgło, to jest ten sam układ. Więc nie narażaj siebie i innych użytkowników na ulicy ,bo to nie jest wymiana koła

 

[Gość Anonymous]

Dzieki chłopaki, jutro obczaje dokładnie o co tam chodzi.

Amożecie mi jeszcze podpowiedzieć na czym polega to odpowietrzanie "awaryjne przewodem"?

 

[Gość DAROMV6]

zluzowaniem przy zacisku zamiast odpowietrznika węża zasilającego

ale jak powiedziałem nie jest to metoda - a tylko "awaryjnie" - jeśli nie miałbyś wcale hamulca na tym kole - i przy założeniu iż wąż będzie u góry

 

[Gość brzoza]

Amożecie mi jeszcze podpowiedzieć na czym polega to odpowietrzanie "awaryjne przewodem"?

W ogóle nie powinieneś sie dopytywać o takie rzeczy..!!hamulce to nie zabawa! Takie usterki powinien robić ten- kto sie na tym zna

 

[Gość DAROMV6]

ano, zgodzę z poprzednikiem

 

[Gość Anonymous]

No spoko, Ale jak już dotknąłem to musze teraz do mechanika jakoś dojechać, bo chyba na podnośniku to nie bardzo .

 

[Gość brzoza]

Ale jak już dotknąłem to musze teraz do mechanika jakoś dojechać,

No pewnie masz jakichś znajomych, kolegów. Co się znają jak to odpowietrzyć. Nie wiadomo czy Ci nie wyleciał płyn . Zablokuje ci kolo podczas jazdy i o wypadek nie trudno ,jeszcze teraz w takich warunkach..to nie są żarty.. Do tych spraw potrzebne są dwie osoby Jedna naciska na pedał druga odpowietrza.

 

[Gość Anonymous]

Chłopaki ja to wszystko czaje, wiem jak to sie robi, to mój trzeci samochod w domu. tylko zaciekawił mnie brak tego odpowietzrnika.. Być moze jest ulamany i dlatego go nie zauwazylem. Dzieki bardzo za pomoc, w razie potrzeby bede pisal. Milo mi ze ktos sie zainteresowal moim problem, i to ktos ze sporym doswiadczeniem. Plynu mi polecialo,ale nie wiele. na wszelki wypadek zalalem caly zbiorniczek. Szczeke ulozylem w ten sposob aby cylinderek byl na gorze, zeby mi nie scieklo przez noc. Sorki za bledy, ale to przyzwyczajenie;-)