astra II 1.7 dti -padła uszczelka - szukam mechanika ślask.

[Gość Rutek83]

witam kolegów od 1.7 DTI

Ja do wczoraj śmigałem swoją Astrą bez problemów (30 tyś km od kupna), aż tu nagle klops. W zbiorniku płynu chłodniczego masa oleju. Dobrze, że tam zajrzałem, bo inaczej jeździłbym z takim bagnem. Żadnych innych objawów uszkodzenia uszczelki głowicy, tylko ten olej w układzie. Samochód został u speca od głowic. Mądry facet, bo jak zobaczył autko, to powiedział: "Najpierw sprawdzimy chłodniczkę oleju, moża puściły uszczelnienia na niej, nie jestem głupcem i nie będę od razu zrucał głowicy." Jeśli jednak okaże się, że to ona daje o sobie znać, napiszę ze szczegółami o kosztach i poszczególnych etapach naprawy.

Ten sam gość naprawiał mi głowicę w golfie IV i jeździ już 40 tyś km. Tyle, że tam było totalne spustoszenie po zerwaniu paska, a u mnie w Astrze silniczek cyka super, więc trochę inna naprawa

 

[Gość marceli szpak]

jaki ma przebieg twój silnik?

 

[Gość emczyk]

Pamietasz Marceli jak pisałem Ci o oleju w układzie chłodzenia! Oby sie to okazała chłodniczka oleju bo inaczej to remont głowicy.

 

[ Dodano: Nie Kwi 05, 2009 20:35 ]

Mam jeszcze pytanie do Rutek83 skąd wiesz ze to olej a nie spaliny?

 

[Gość marceli szpak]

i owszem kolego! ja chłodniczkę tez zmieniałem, nie to było przyczyną. Ważne by sprawdzić dokładnie co to za substancja.

 

[Gość Rutek83]

Hej chłopaki

U mnie to ewidentnie olej. Pływa go w zbiorniczku tyle, że bez trudu ocenić co to za substancja.

Silnik ma przebieg 230 tyś.

Mechanik twierdzi, że wcale nie musi być to uszczelka głowicy, bo:

- węże od wody nie twardnieją

- ciśnienie w układzie nie wzrasta

- płynu nie ubywa

- spalin nie czuć w zbiorniczku

Jedynie jak silnik się mocno zagrzeje, tak, że włącza się wentylator na chłodnicy (ok 95 stopni)

do układu dostaje się olej, który zaraz po zgaszeniu silnika wypływa do zbiorniczka i robi się olejowy kożuch.

Co by to nie było, trzeba zrobić. Kasa nie jest najważniejsza, więc przeboleję nawet zdejmowanie głowicy. Chociaż wolałbym tego uniknąć

 

[Gość emczyk]

http://

 

Zagadka co to jest? U mnie było to od początku główna przyczyną oleju/spalin w układzie chłodzenia.

 

[Gość Anonymous]

ObrazekObrazek

 

Zagadka co to jest? U mnie było to od początku główna przyczyną oleju/spalin w układzie chłodzenia.

 

Witam u mnie tez te oringi , w koncowej fazie to plyn mieszal sie z olejem w obie strony, teraz jest ok tylko ze nie wyplukalem ukladu chlodzenia i znowu cos w zbiorniczku sie zebralo. Moze wystarczy wyplukac, mam nadzieje bo jeszcze jakby chlodniczka oleju to juz zalamka by byla ten silnik ma za duzo usterek charakterystycznych.

 

[Gość marceli szpak]

emczyku!

dziękuję za zdjęcia!!! na pewno przydadzą się kolejnym użytkownikom y17dt i y17dtl.

 

[Gość spewak]

Witam przeczytałem b długi temat z 2007 w którym m in koledzy rofni23 i emczyk poruszyli problem "syfu" w zbiorniczku wyrównawczym zajrzałem do swojego i jakże mogło być inaczej poszukuje dobrego mechanika który zdiagnozuje czy trzeba robic uszczelkę czy nie.

 

[Gość Rutek83]

Cześć Spewak

Ja właśnie przechodzę problem oleju w zbiorniczku. Postanowiłem się z nim rozprawić definitywnie. Pod koniec tygodnia odbieram auto. Jeśli będzie git, to opiszę ci całą procedurę diagnozy i naprawy. Co prawda nie sądzę, żebyś robił auto tu gdzie jak, ale będziesz nieco mądrzejszy, bo powiem ci, że ten olej w układzie to jest masakra. Ludzie wydają kupę kasy na likwidację tego, rozbierają głowice, wymieniają korki układu wodnego i ich oringi i problem wraca. Ja swoją głowicę rozebrałem na części pierwsze i teraz jest w Katowicach u jednego magika. zobaczymy co powie.

 

P.S. robię to auto bardziej z ciekawości niż z miłości do niego. stówa za stówą idzie a końca nie widać. Jestem uparty jak osioł i miałem trochę wolnej gotówki, inaczej bym to sprzedał w cholerę. tym optymistycznym akcentem kończę.