ubywa płynu

[Gość Anonymous]

witam mam opelka 16 8v super autko i bardzo nie chciał bym sie z nim rozstawac, ale coraz bardziej skłania mnie problem jaki z nim ostatnio mam. otóż ubywa mi płynu w zbiorniczku chłodniczym, korek olejowy robi sie biały typowe objawy przepalonej uszczelki, jakies 3 miesiace temu głowice splanowano mi i sprawdzono na pekniecia uszczelka wymieniona, jednak płynu dalej ubywało jakies 0.5l na 2000 tys km. kolejne planowanie wymiana uszczelki i dalej to samo, macie jakis pomysł co z tym zrobic, bo gdzie nie pojade to uszczelke chca odrazu zmieniac a to nie pomaga

 

[Gość Anonymous]

a sprawdzali płyn chłodniczy na obecność CO to podstawowe badanie, zanim weźmie się za wymianę UPG. jeśli głowica była już 2 razy planowana, to nie wiem, czy tak łatwo będzie można ją trzeci raz planować.

 

[Gość andrzej_m55]

tak w nawiasie to coś takiego już czytałem

to że jest biała maź to nie znaczy że jest walnięta uszczelka

posprawdzaj dokładnie węże czy gdzieś nie cieknie

 

[ Dodano: Sob Mar 07, 2009 23:50 ]

jeszcze taka rzecz przyszła mi do głowy może wydać się głupia ale prawdopodobna

czy nie masz wody w oleju bo tyle razy robiona głowica to nie przypadek

tak pomyślałem że może dolewałeś kiedyś zimnej wody do gorącego silnika i pękła tuleja to znaczy cylinder

 

[Gość Anonymous]

Trzy miesiące to jeszcze powinna obowiązywać gwarancja z poprzedniego warsztatu . Tym bardziej że jesli sprawdzono głowicę ,czego nie potrafi byle warsztat tylko specjalizujący sie w głowicach , to ja bym pojechał do tych kolegów którzy to robili i domagał się poprawy. Nie ma innej drogi dla wody w oleju, pęknięta tuleja jak sugeruje mój szanowny przedmówca zaowocuje gotowaniem silnika i to zazwyczaj takim zę rozdziera zbiornik wyrównawczy.Jest jeszcze jedna sprawa , uszczelka, spotkałem sie już z tym ze marnej jakości uszczelka siadała ponownie w bardzo krótkim czasie. Osobiście wierzyłem tylko uszczelkom Viktor Reintz , drogie ale pewne a już szczególnie w silnikach wysokoprężnych.To są tylko moje sugestie bo w sumie silnik jest żaden 1,6 8V , powinien na uszczelce z gazety chodzić .

 

[Gość Anonymous]

Witam, wiem, że temat był poruszany wiele razy ale nie znalazłem 100% odpowiedzi na mój problem. Ubywa mi płynu w chłodnicy, a pod korkiem oleju zbiera się "majonez". Przy zimnym silniku płynu jest na samym dnie zbiorniczka wyrównawczego, a po rozgrzaniu i odkręceniu korka słychać pssss i poziom podnosi się o ok.1,5-2cm (do stanu jaki był zawsze). Robię dziennie 25 km do pracy w jedną stronę więc niedogrzany silnik raczej nie wchodzi w grę, podłoga po stronie kierowcy i pasażera jest sucha, wycieków nie ma, oleju nie przybywa. Zimny silnik kopci na biało, rozgrzany ciężko zaobserwować. Obserwuję to od tygodnia i przejechałem w tym czasie 300km. Poziom płynu spadł do dna zbiorniczka i na razie bardziej go nie ubyło. Z tego co przeczytałem w innych tematach wychodzi, że to chyba uszczelka pod głowicą. Jakie jest wasze zdanie? Z góry dziękuję za pomoc.

 

scaliłem tematy/zibi

 

[Gość Anonymous]

jedź do jakiegoś poważniejszego warsztatu, który ma odczynnik do badania płynu chłodniczego na obecność CO. badanie kosztuje ok. 20zł, a wynik jest pewny w 99% i wiadomo, czy ruszać głowicę czy nie.

 

[Gość Anonymous]

jedź do jakiegoś poważniejszego warsztatu, który ma odczynnik do badania płynu chłodniczego na obecność CO. badanie kosztuje ok. 20zł, a wynik jest pewny w 99% i wiadomo, czy ruszać głowicę czy nie.

A moze zmienic olej na inny i zobaczyc czy ten majonez dalej sie bedzie zbieral? Mam polsyntetyk mobil.

 

[Gość andrzej_m55]

lmozga, posłuchaj co mówi barto, myślę że to dobre rozwiązanie i będziesz wiedział na czym stoisz przegoń go na jakiejś trasie i majonez zniknie

 

[Gość Anonymous]

A moze zmienic olej na inny i zobaczyc czy ten majonez dalej sie bedzie zbieral? Mam polsyntetyk mobil.

wymian oleju to dodatkowy, o wiele większy niż badanie płynu, koszt. "majonez" wytrąca się na różnych olejach, jeśli po zmianie nadal będzie się wytrącał, to stoisz w miejscu i nadal masz problem. u mnie na mineralnym wytrącał się ten syf, na półsyntetyku też zdarza się, że jest go trochę, ale badałem płyn chłodniczy i wynik był negatywny, więc wiem, że głowica i uszczelka pod nią są ok i nie ma sensu ich ruszać (i przy okazji sięgać głęboko do portfela )

 

[Gość Anonymous]

Witam. Posiadam opla z tym samym silnikiem i mam ten sam problem, tzn. majonez pod korkiem gromadzi się w ogromnych ilościach, do tego stopnia, że co miesiąc, co kilkaset km zbieram go palcem. Olej wymieniony i to samo. Płynu chłodniczego ubywa ale niewiele. Ostatnio nawet zlokalizowałem wyciek spod węża przy dojściu do termostatu, zacisnąłem mocniej opaskę i tu już nie sączy się ale płynu wciąż ubywa. Mam mokro na "belce" tuż pod rozrządem, więc może wyciek jest spod pompy wody (pompa wymieniona jakieś 15 tys. km temu). Moim zdaniem to raczej nie uszczelka, ponieważ oprócz tego niewielkiego wycieku i majonezu innych objawów nie widać tym bardziej, że robię małe odcinki a w takich przypadkach podobno majonez jest rzeczą normalną. To moja druga astra i stwierdzam, że silniki 1.4 i 1.6, obie ósemki, potrzebują dość sporo czasu do osiągnięcia 90 stopni, bo przy temperaturach około 10 stopni na zewnątrz - aż 5 km. Zaś przegonienie samochodu na dłuższym dystansie przy obecnym majonezie pod korkiem wcale nie powoduje jego zniknięcia, natomiast stwierdziłem, że nie powstaje wtedy na nowo.

Pozdrawiam i miło mi, że mogłem się podzielić moimi spostrzeżeniami.