problem z odpaleniem

[Gość Anonymous]

Witam wszystkich, godzine siedze na forum i szukam watku podobnego do mojego problemu aczkolwiek znalazlem tylko tematy pokrewne i mniej wiecej wiem co jutro sprawdzic aczkolwiek ta sytuacja nie daje mi spokoju i musze sie zapytac bo moze ktos sie z tym spotkal i wie co sie stalo.

Moje auto to corsa 1,5 TD 1997 silnik isuzu.

 

Rano siostra wziela auto do pracy, wracajac do domu poprosilem ja zeby zajechala do sklepu cos mi kupic, i po chwili oddzwania ze nie moze uruchomic auta, jak przyejchalem auto na probe uruchomienia tylko jeklo, wygladalo to jakby zrobil jeden orbrot i koniec, kontrolka akumulatora w ogole sie nie swiecila, zajrzealem pod maske i styki przy aku trzymaly sie na sztywno wiec nic sie nie obluzowalo, kontrolki godziny daty i temp mrugaly. auto poszlo na popych ( mozna tak? tdiesla na popych ? )

Autem pojezdzilem troche po miescie i pod domem po wylaczeniu silnika i prezkreceniu kluczyka na pozycje 2 wszystko oprocz aku sie zaswiecilo i auto nie odpalilo

 

Podczas zimy palilo bez problemu, -20 stopni mrozu a auto za 1 razem odpalalo, dosc czesto duze dystanse robie(okolo 50km w dwie strony) w n iedziele ostatnio a dzis mamy wtorek to chyba nie padl akumulator ?

A i wczesniej zaobserwowalem ze jak wjade w kaluze lewym kolem to wskazowka obrotomierza padala...po chwili zaskoczyla ,a ostatnio kilka razy zaswiecala sie kontrolka akumulatora ale po chwili gasla i jechalem dalej.

Bardzo prosze o jakies rady z gory dziekuje i pozdrawiam

 

[Gość Gawlak]

alternator

akumulator

masa

mozliwosci jest kilka trzeba sprawdzic po kolei i szukac

 

[Gość Anonymous]

tak zgadza sie, to wyczytalem na forum w innych watkach:) , setnem tego postu jest czy ktos sie z takim czyms nie spotkal? czy jak padnie akumulator to czy lampka kontrlna na desce nie zapali sie poki akumulator nie bedzie naladowany ? bo ja mam zgaszony a zawsze przy przekrecaniu kluczyka do pozycji 2 wszystkie diody palily sie wlacznie z ta od aku , teraz aku sie nie swieci....cos nie styka ?

 

[Gość Gawlak]

sprawdz to co wyczytales juz na forum

czyli ladowanie (napiecie)

i stan akumulatora

 

czesto zarowka sie przepala przy awarii alternatora

 

[Gość Anonymous]

wiec temat zakoncze po wyjasnieniu tego c osie okazalo

a okazalo sie ze padl alternator, znaczy przepalil sie, poszedl przekaznik miedzy innymi dlatego nie swiecila sie kontrolka aku, aku bylo troszku ladowane ale za malo.

chcialem kupic nowy alternator ale w sklepie zawolali 570zl za alter do mojego modelu wiec dogadalem sie z gosciem ze w tym przypadku jest lepiej zregenerowac i rzeczywiscie wyszl olepiej bo przepalila sie tylko jedna czesc ktora wymienil, aczkolwiek za robocizne panowie zawolali sobie 150zl bo 3 godziny wyciagali go bo tak utrudniony dostep jest do alternatora. po 4 godzinach auto bylo zrobione i chula http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/cwaniak.gif