biala maz pod korkiem oleju

[Gość xflash]

czy moge znaczaco uszkodzic silnik czy jest male prawdopodobienstwo tego?

silnik się nie uszkodzi od mazi pod korkiem.

Na pewno wiem ze ubywa mi plyn chlodniczy do oleju.

tzn stwierdziłeś ubytek płynu w zbiorniczku, czy tylko to że robi się maź?

w jaki sposob oczyscic teraz silnik z tej mazi

wystarczy wyczyścic górną pokrywę i odmę, zresztą nic więcej nie zrobisz

klania sie ponowna wymiana olej czy razem z tym wyemieniac filrt

zawsze z wymianą oleju mymienia się filtr

kupilem olej mobile 10w40

i bardzo dobrze Edytowane 5 Lutego 2012 przez xflash

 

[Gość P@tryk]

Zobacz jaki masz olej na bagnecie ( tam też może być trochę tej mazi )- czarny czy kawa z mlekiem.

 

Patrzyłem wczoraj i na bagnecie tez juz mam kawe z mlekiem niestety. Wiem ze aura nie sprzyja w obiektywnej ocenie tego oleju.

Użytkownik P@tryk dnia 05 luty 2012 - 18:23 napisał

czy moge znaczaco uszkodzic silnik czy jest male prawdopodobienstwo tego?

silnik się nie uszkodzi od mazi pod korkiem.

 

to pytanie jest lekko wyrwane z kontekstu bo pytalem czy z prawdopodobnym peknieciem uszczelki pod glowica moge przejechac ok 80km??

 

tzn stwierdziłeś ubytek płynu w zbiorniczku, czy tylko to że robi się maź?

Tak stwierdzilem ubytek w zbiorniczku no i maź zamiast w oleju

Edytowane 6 Lutego 2012 przez P@tryk

 

[Gość xflash]

pytalem czy z prawdopodobnym peknieciem uszczelki pod glowica moge przejechac ok 80km??

ja jeździłem pół roku z ubywającym płynem w bardzo małych ilościach i twardniejącymi wężami, oprócz tych objawów nic więcej się nie działo -silnik równo pracował. Dopiero właśnie po kilku miesiącach ewidentnie zaczął brać duużo wody, kuśtykać przy odpalaniu rano i kopcić na biało ...i uszczelka została wymieniona. Nie że celowo tak długo jeździłem, ale nie było 100% pewności że to uszczelka i nie miałem czasu, a że nic się nie działo to się po prostu jeździło i nie myślało o tym kontrolując jedynie stan płynu

Jeżeli uszkodzenie uszczelki byłoby duże (np między cylindrami) to po prostu nie mógłbyś normalnie jeździć; -ja tak przejechałem w innym oplu 1.6 na dwóch niepracujących cylindrach 170km (lekkie wciśnięcie gazu to było jedno wielkie dzwonienie zaworów, a żeby choć lekko go rozpędzić to było wyzwanie -najlepiej było utrzymać stałą prędkość przy bardzo delikatnym wciśnięciu pedału gazu) i nic się nie stało

Edytowane 6 Lutego 2012 przez xflash