Głośna praca w kabinie Astra di 16v

[Gość Anonymous]

Witam jestem użytkownikiem Astry 2.0 di 16v i mam wrażenie że w kabinie strasznie słychać silnik a mianowicie klekot ,pomruk coś w tym stylu jak puszczę go z górki na biegu podczas jazdy w tedy jest o wiele ciszej tłumiki sprawdzone są ok chyba że katalizator wycięty?Jezdziłem astra kolegi tylko z silnikiem 1.7 td i jest o wiele cichszy nie wiem co jest grane ,ale strasznie mnie to denerwuje ,napiszcie jak chodzą wasze asterki z tym silnkiem czy też tak słychać w srodku?

 

[Gość Bogo]

Pejer2, banalne pytanie: czy posiadasz matę wygłuszającą pod maską

Może słychać rozrząd, hałasuje łańcuch albo jego napinacz. A jak z poziomem oleju (przecież olej oprócz funkcji smarujących także wygłusza pracę silnika)

Posuwając się dalej jak wygląda zawieszenie silnika (poduszki), czy z układem ssącym wszystko OK (doprowadzenie powietrza z filtra do turbiny, potem od turbiny do kolektora ssącego). Same pytania ale to wszystko może być przyczyną głośniejszej pracy silnika.

 

[Gość Anonymous]

Co do oleju jego stan jest ok,matę posiadam co do poduszek to nie mam pojęcia nie znam się na tym i co z układem ssącym też nie wiem podpinałem do kompa i nic,aha czyli mam rozumieć że 2.0 di jest też cichy?

 

[ Dodano: Sob Mar 28, 2009 20:29 ]

Jeszcze jedno na zewnątrz chodzi dość cicho bym gorzej w środku gdzieś w okolicach deski rozdzielczej raczej wyżej niż niżej.

 

[Gość Mariusz_760301]

2.0 jest też cichy tak do 140 km/h przy cichych oponach - powyżej 160 robi się głośno ale to wina zimówek

 

[Gość Anonymous]

Witam ponownie to nie winna opon wyrażnie słysze tyrkotanie ,klekotanie silnika jak pracuje.

 

[Gość Mariusz_760301]

Czyli temat rzeka - od zużytych regulatorów hydraulicznych do zatartego tłoczka w przestawiaczu konta wtrysku w pompie.

Podjedź do dobrego mechanika - powinien wyczaić co mu dolega - chyba, że silniczek się już kończy.

 

[Gość password]

mam identycznie w astrze G 1,7 DTI z 2001r. werkot , terkotanie , a faktycznie jak zdejme noge z gazu na chwile objawy ustepują , jeszcze zauwazyłem że jak jest cieplej na polu to warkot prawie ustępuje , ja walcze z tym od zeszłego roku i mechanicy tez bezradni!!!

 

[Gość Anonymous]

Pasword pisałeś ,że walczysz z tym terkotaniem od roku ,a co mechanicy mówili że tak ma chodzić czy nie? co już miałeś sprawdzane.Może poprostu nasze auta są kiepsko wyciszone? daj znać dzięk[/b]

 

[Gość password]

walcze od połowy listopada , przez pierwsze 2 m-ce chodził jak pszczółka i z dnia na dzień , zaczęło terkotać. byłem w kraku na wadowickiej w diesel --service i rozłożyli ręce , byłem u P. kwietnia w kożmicah [ robi tylko ople] -- to samo , miejscowi nie za bardzo chcą nawet rozmawiać mówią wprost że z tym silnikiem są na bakier , jak nie ustąpi jade do Bogumiła Wargenaua k/ wa-wy , zagadnąłem przez tel. i zaprasza , tylko to dla mnie w tej chwili niewykonalne , najwcześniej w maju i musiałbym wziąść urlopu z 2-3 dni , ale powoli oswajam sie z wyjazdem. chociaz przez skóre mam uczucie ze to jest jakaś błachostka [ oby]

 

[Gość Anonymous]

Password jak bedziesz coś wiedział i uporasz się z tą usterką to proszę daj znac u mnie też nikt nie daje rady serwis mówi że te silniki tak mają,moj jest napewno prostszy niż twóju bo ja ma 2.0 di 16v oplowski a ty ,chyba isuzu t -pozdrawiam serdecznie